Zainstalowałem se Mandriva 2007.1 Xtrem i jestem bardzo rozczarowany. Przyznam że nawet fajnie ten linux wygląda ale co z tego jak:
- Po kliknięciu na ikonę “Pulpit 3D” ujrzałem przepiękne białe tło i ku mojemu zdziwieniu nic więcej - pomógł restart.
-Przeszłem do dodawania nowego interfejsu sieciowego. A więc DSL->Unkown modem|USB-Modem i w tym momencie mój modemik (Sagem Fast 800) zaczął cudownie migać diodą ADSL jednak znowu ogarnęło mnie ogromne zdziwienie kiedy spostrzegłem że minęło już dobre 10 minut a modemik dalej miga - nici z neta - system się nie chce zamknąć - znowu restart.
-A jakże miłe jest cykliczne wieszanie się wszystkiego - okien (przewijanie), kursora myszki w takt odświeżania miernika zużycia procka na jakże pięknym przeźroczystym sidebarze.
-Denerwuje mnie także super wolno reagujące menu start (coś jak Visty na 512MB RAM) a mój komp raczej do wydajnych należy.
Więc jeżeli ktoś by był tak miły i mi podpowiedział co mam zrobić w 2 pierwszych przypadkach - byłbym bardzo wdzięczny.