Witam.
Zostałem zmuszony do sformatowania dysku i instalacji windowsa od nowa. Skopiowałem kilka ważnych plików różnego typu na kartę SD wyjętą z aparatu (karta ma pojemność 8GB).
Po instalacji windowsa wkładam kartę żeby skopiować pliki z powrotem na dysk komputera i… zamiast poprawnych nazw plików i katalogów widać tylko jakieś dziwne “chińskie” znaczki, dla przykładu: ů:ńću),.ąç - tak się teraz nazywa jeden z folderów. Jak najeżdżam tylko myszką na te pliki i foldery to wyświetla się informacja, że są puste, choć w rzeczywistości nie są, bo karta jest zapełniona i nie ma wolnego miejsca. Kiedy chcę otworzyć wybrany folder wyświetla się komunikat “nazwa pliku, nazwa katalogu lub składnia etykiety woluminu jest niepoprawna” no i wcale się nie dziwię. Dziwię się za to, że nie mogę ani zmienić nazwy, ani przenieść, ani skopiować, ani też skasować. Natomiast w folderze, w którym przechowywane są zdjęcia z aparatu, wszystkie pliki jpg działają jak należy, więc karta nie jest uszkodzona. Próbowałem też tysiąca różnych programów do naprawiania i odzyskiwania plików - bez skutku.
Czy to znaczy, że mogę się pożegnać z tymi plikami, czy może ktoś mądry pozwoli mi odzyskać jeszcze wiarę w to, że to jednak człowiek jest zawsze górą a nie ten cały złośliwy sprzęt.
Z góry dziękuję za wszelkie sugestie i pomoc.