Widziałem kiedys w gazecie artykuł o aktorach z filmu “300”. Z tego co pamiętam to ten artykuł był w gali i opisywał wszystkie ćwiczenia jakie wykonywali aktorzy aby osiągnąc super sulwetke, czy ktos by nmi mogł podac jakie cwiczenia albo jakos strone przkserowac i na @ wtedy. Jest to dla mnie bardzo wazne. Prosze o pomoc. Oto przykładowe zdjęcia
PS: Mozecie tez mi dac swoje własne sprawdzone rady jak wyrobic sobie mięsnie brzucha grzbiety itp… Chodzi poprostu o to aby miec dobre samopoczucie ze sie wyglada ładnie
Szukasz sposobu na dobrą sylwetkę? Recepta jest prosta - idź na siłownię. 2-3 lata i zaczniesz wyglądać. Dorzuć do tego górę sterydów i będziesz wyglądał jak Vin.
dobrze ale ja nie chce wygladac jak VIn Diesel i 2-3 lata nie chce cwiczyc. Nie chce wygladac jak pudzian tylko poprostu miec ladna klatke, wygladac ładnie. Wyrzezbic sylwetke. Prosze o dalsze sugestie. 8)
Badź na siłce będzie po 3-4 godz. dziennie, ja sam np. ćwiczę pół roku codziennie dopóki mnie nie pali w mięśniach a jak przestanie to dalej i tak koło 4 godz w piwnicy :mrgreen: Ale widzę efekty i to mnie motywuje 8)
Na sztangę żeby nie wydawać kupy kasy to polecam wybrać się na złomowisko wybrać jakiś solidny, dobrze leżący w rękach pręt i zalać go równomiernie betonem i zrobić kilka takich zabawek :mrgreen:
Może dla niektórych wydać się to głupie ale ćwiczy się lepiej niż na niejednej sztandze firmowej i ma się satysfakcję z własnoręcznego wyrobu
Najprawdziwsza prawda, żadnych sterydów, tylko i wyłącznie naturalne odżywki.
A ja Ci powiem, że źle robisz … to jest najnormalniejsze przeciążanie i palenie mięśni, co nie jest dla nich zdrowe. Osiągniesz dużo lepsze wyniki stosując niezbyt przeciążający trening … może nie jakiś lajtowy, ale nie zabójczy. Robisz cykle jednym obciążeniem po 2 tygodnie i wtedy podnosisz obciążenie … ćwicząc " do oporu " niszczysz mięśnie … a nie budujesz.
Proph3t jak siedzisz 3-4 godzinki na siłowni to ja jestem pudzian :lol: Człowieku albo Ty nie machasz 10 kg na klate albo po jednym takim treningu masz miesiąc przerwy. Wciskanie takich bajek zostaw dla kolegów na podwórku.
A i 3-4 godziny to jest typowe przeciążenie mięśni jak Cię palą mieśnie to znaczy że coś jest nie tak a przetrenowanie nie prowadzi do zwiększenia mięśnia czy siły ale do tego że możesz se chodzić na siłkę 5 lat i nie widzieć efektów.
Wiesz … ja Cie nie krytykuje, bo każdy ma prawo ćwiczyć jak mu sie podoba … ale właściwie chodzi o to, żeby mieć jak największą wydajność i szybkość budowania masy mięśniowej była optymalna.
Składa sie na to wiele czynników … od rozpisania treningów, poprzez dietę i skończywszy na odpoczynku. Ogólnie nie należy mięśni katować, bo niewypoczęte nie mają takich zdolności do budowania objętości. Należy dawać im czas na zregenerowanie sie.
Możesz ćwiczyć np. w cyklu 3 dni ćwiczeń … 1 wolny, 2 dni ćwiczeń … 1 wolny … i konkretnie rozpisać co w danym dniu ćwiczysz, aby nie kumulować obiążenia na określone partie.
I nie rób razem naprzeciwległych mięśni … np. nie zaleca sie robienia bicepsu jednocześnie z tricepsem itp.
Białko i węglowodany … naturalne lub sztuczne, z czego te naturalne chyba przyjemniejsze w spożyciu.
Ja chodzę już od 2 lat średnio 2 czasami 3 razy w tygodniu. Z czasem tez jest różnie. Mogę wam powiedzieć to co powiedział mi właściciel siłowni. Że należy ćwiczyć stopniowo od najlżejszych odważników i seriami np. po 10 podniesień trochę odpoczynku i znowu 15. Tak do czegoś dojdziesz i oczywiście jak wspomnieli koledzy dieta - szczególnie dużo owoców.
Czekałem aż tylko ktoś to napisze BRAWO portagen , można być codziennie na siłce długo ale ćwiczyć różne partie mięśni, na klacie się nie kończy :lol: gdzie brzuch ?? gdzie łydki ?? Hmm…
A na siłce nie wystarczy tylko 1H dziennie. No i do tego bieganie skakanie na skakance brzuszki i pomki, podciąganie sie :? ? A jakie ćwiczenia polecacie na brzuch ręce i nogi. :twisted: Chodzi tylko i wyłacznie zeby sobie miesnie wyrobić. :mrgreen: Czekam na wasze sugestie :lol:
1 rok to absolutne minimum żeby w ogóle coś się zmieniło.
