Potrzebuję monitor do wszystkiego

Chcę kupić monitor do wszystkiego, wiem do czego są rzeczy, które są do wszystkiego… ale…

Przede wszystkim musi to być monitor 27" 4K. bo dużo gapię się w tekst i lubię mieć ostre i wyraźnie czcionki. Ale oprócz tego potrzebuję go do zastosowań twórczych ja foto, moja dziewczyna montaż wideo - oboje 100% amatorsko, ale chciałbym mieć ~AdobeRGB. Chcę też aby filmy wyglądały super, tu się chyba najbardziej liczy czerń i odwzorowanie ciemnych obszarów. A na koniec chcę popykać w gierki.

Upatrzyłem sobie Acer Nitro XV273K, niby ma wszystko, ma nawet FreeSync i odświeżanie 144Hz i jakieś HDR. Zastanawiam się też nad ViewSonic VP2785, ale te ~4000zł to jest już absolutny max jaki jestem wydać, a może są jakieś dobre monitory tańsze?

Pytanie też, czy ktoś ma do czynienia z tym Acer Nitro, bo jakoś ta firma nie kojarzy mi się z high-end’owym sprzętem i boję się że mimo iż wydam 4tys to i tak kupię crap…

4k i 27 cali? Obawiam się że będziesz mieć problem z czytaniem tak mikroskopijnego tekstu szczególnie że windows ma spore problemy ze skalowaniem.

Tak jak wyżej: albo 32 cale i 4K albo 27 cali i FHD.

Mikroskopijność teksu nie jest problem, w tej chwili mam monitor 27"@4K tyle że bez taki najprostszy, i pod względem tekstu pracuje się na nim doskonale, oczywiście w programach które zapewniają poprawne skalowanie czy też powiększanie czcionek… To że windows czy stare programy sobie nie radzą nie jest dla mnie problemem…

Wszystko co w teorii spełnia Twoje wymagania to:

A czy jest to dobrze wykonany monitor? Bo np rozpatrywałem jeszcze takiego LG i znalazłem w internecie informacje że ten LG ma błędy, robi się różowy kolor, problemy w włączaniem trybu HDR, itp.

Najlepszy przegląd modelu jaki znalazłem.
http://www.tftcentral.co.uk/reviews/acer_nitro_xv273k.htm

OK, mam ten monitor (Acer Nitro XV273K) i napiszę tu jego małą recenzję, bo ja żadnej obiektywnej nie znalazłem, a jest potrzebna… Zaczynając od pozytywów:
Kolory - bardzo dobre, czerwienie i zielenie robią wrażenie…

Jakość wykonania: średnia - ogólnie nie jest tragicznie, wszędzie plastik, lekko trzeszczy, lekko nie pasuje, ale ten joystick od kontrolowania OSD - absolutne gówno, które nie wytrzyma miesiąca, luzy, nie zawsze rejestruje naciśnięcie, przesuwanie na boki jest takie że nigdy nie wiesz czy zaskoczyło czy zaraz nie odpadnie. Samo OSD muli i nawigowanie po menu jest słabe, aczkolwiek sporo opcji ustawień obrazu.

Kąty widzenia - mój stary Dell P2715Q ma lepsze, w Acerze jest tak źle że nawet siedząc idealnie na wprost boki już zmieniają kolory, nie trzeba się przesuwać na bok czy coś…

Backlight bleeding - to jest gwóźdź do trumny - na tym monitorze nie da się uzyskać cemnego obrazu, podświetlenie wycieka na cały ekran, dosłownie, z czterech rogów wycieka światło na prawie cały ekran, jedynie ścisłe centrum ekranu jest ok. Nawet na 10% jasności, z wyłączonym HDR… Ja rozumiem że LCD musi mieć backlight bleeding, mój stary monitor ma i żyję z tym. Ale w Acerze nie da się oglądać filmów, na ciemnych scenach, obraz po prostu robi się ciemno szary…

Czy ten monitor to absolutne gówno? Nie, jeśli jesteś 100% graczem, ten monitor może być dla ciebie dobry. W internecie można znaleźć dużo recenzji że jest to monitor uniwersalny, że nadaje się nawet do obróbki grafiki czy filmów - ten monitor nie nadaje się nawet do oglądania filmów, o jakichkolwiek zastosowaniach twórczych nie może być nawet mowy.

Ja swój zwróciłem, i szukam dalej.

Dodam kolejny update, wziąłem ten monitor ponownie, inną sztukę. Lightbleeding i glowing jest dużo mniejszy niż w pierwszej sztuce, nadal jest widoczny przy ciemnych scenach, ale jest znośny. W tej drugiej sztuce nawet joystick od OSD jest trochę lepszy, teraz wydaje się że rozpadnie się za jakiś rok, a nie za miesiąc :wink: Oczywiście menu OSD nadal muli i monitor ma nadal wiele wad, i jedną naprawdę dużą zaletę - paleta kolorów, ale pech chciał że potrzebuję 4K + freesync, i chyba nie ma żadnej alternatywy. To znaczy jest - dwa monitory - jednen do pracy, drugi do grania , ale takie rozwiązanie jest jednak znacznie droższe…

Czyli jednym słowem dokładnie to co ostatnio prawie ze wszystkimi rodzajami osprzętu do kompa: zależy która zmiana chińczyków robiła.