Poważny problem z AMD Athlon 64 7750+

Kupiłem sobie ten procesor, moja płyta główna to Gigabyte GA-MA790X-DS4. Standardowo był na niej bios F3, a do tego procesora potrzebny był F6. No to wgrałem nowy bios, zamontowałem procesor, włączam komputera, a tu ooooo, po ok 10 sekundach dlugi pisk. Nie wiedziałem co jest przecież wszystko zrobiłem dobrze. Dal pewności włożyłem z powrotem stary procesor, aby sprawdzić czy działa. Komputer normalnie się włączył. Coś mnie naszło zeby jeszce raz sprawdzić procesor, ale było to samo. Jednak gdy już go wyjmowałem zobaczyłem że jedna nóżka jest wygięta. I to jest pewnie ten problem. Chcę wiedzieć czy procesor można jeszcze w jakiś sposób naprawić czy już do niczego się nie nadaje?

Zawsze można spróbować wyprostować zgiętego Pin’a, ale w niektórych przypadkach grozi to ułamaniem. A wtedy procek do wyrzucenia, o tym że gwarancja na to nie istnieje, bo to mechaniczne uszkodzenie.

Wyprostowałem tą wygięta nóżke, ale nie wiem czy jak go zamontuje to czy bedzie dzialal i czy nic sie nie uszkocdzi? Czytałem, że jak nóżka odpadnie to można jąprzylutować i bedzie działało, czy to prawda?

Wyprostuj nóżkę, zamontuj procesor i sprawdź, czy działa. Widocznie już coś kombinujesz :clever: Urwałeś ten pin prawda?

Nóżkę teoretycznie można przylutować, ale musiałbyś to zrobić idealnie…

jak kupiłem swojego procka z podpisu to też miałem mały wypadek. Kosztował mnie on ‘sam procek’ 960 zł. Doszedł kurierem i go postawiłem na biurku. Spadł mi z biurka i 2 rzędy nóżek się wygięły… Prostowałem to delikatnie 4h :smiley: Procek chodzi to dziś. Rób to delikatnie i w taki sposób abyś nie przeholował i nie musiał w drugą stronę go prostować, bo się po prostu wyłamię :slight_smile:

Heh, nóżka wyprostowana, procesor zamontowany, i co, i działa. Tylko, że ta nóżka nie jest tak idealnie prosta, starałem się jej nie wyłamać .

No jak działa, to już nie ma się czym martwić… Do następnego wyjęcia procka :stuck_out_tongue: