Witam.
Tak jak w temacie- power point 2007 ślamazarnie działa, wtedy gdy są jakieś efekty graficzne np: obła ramka na tekst itd, oraz w animacjach (większości).
I program zużywa sporo procesora, przy zwykłym przesuwaniu ramki z tekstem i efektami to spożywa ponad 50%; a sprzęt nie jest tu winny.
E6300+ x1950pro + 3GB ram, i najnwsze sterowniki, czyszczony rejestr itd, już niewiem co z tym idiotycznym programem zrobić.