Witam, ostatnio mój laptop ACER 5552G (2x2,2ghz, 2gb, radeon 5470, 320GB)zaczął chodzić wolniej niż zawsze, więc postanowiłem zmienić z w7 32bit na w8 64 bit(z wersja 32 bitowa byly jakies problemy przy instalacji z pena). Na poczatku niby wszystko bylo ok, ale po jakims czasie (do 10 dni) komputer zaczal niemilosiernie zamulac. Chetnie bym go rozkrecil i przeczyscil, ale laptop jest jeszcze na gwarancji. Postanowilem zainstalowac Windowsa XP, bo jest najszybszy, wiec pobralem wersje z zintegrowanymi sterownikami SATA. Przy probie instalacji wywala blad:
“plik inf txtsetup.sif jest uszkodzony lub nie ma go, stan 18”.
Przy innej dystrybucji migala pauza. Caly czas. Sprawdzilem tez dysk programem Ashampoo HDD Control, zdrowie: 95%(bylo 97%, ale wlasnie wyskoczylo ze bodajze SpinUp Time sie pogorszyl[72%]), wydajnosc: 100%, temperatura: 39°.
Ogolnie komputer ma problemy z wielozadaniowoscia, czesto scina przy dwoch kartach w mozilli. Albo na przyklad czesto wywala sie wtyczka flash. Filmiki na youtube chodza jakby konputer mial z 10 lat. Tzn teraz Windows 8 wymusil naprawe systemu i wszystko chodzi troche lepiej, ale dokladnie nie testowalem bo pisze tego posta. Z rzeczy byc moze waznych to to, ze dzisiaj dostalem komunikat z centrum akcji, ze dysk ma jakies bledy i ze musi to zostac naprawione.
Co moze byc przyczyna takiego zamulania?
Uszkodzenie jakiegos podzespolu
Zakurzone wnetrze
Problemy natury systemowej/oprogramowania
Infekcja wirusowa
Sorry ze tak chaotycznie i bez interpunkcji, ale pisze z telefonu.
Co do dysku - wymontuj go (przeważnie nie traci się przez to gwarancji) i przetestuj HDTunem na innym komputerze. Będzie wtedy można wykluczyć (albo potwierdzić) problemy z dyskiem.
Komputer normalnie działa (właśnie z niego pisze), odinstalowałem wtyczkę flash i jakoś lepiej komputer chodzi, albo mi się zdaje. Testować dysk znajdujący się w laptopie? Bo w sumie wyciągnięcie go nie wiąże się z utratą gwarancji ale po co kombinować? Zabieram się za ściąganie programów do testowania dysku, chociaż wg Ashampoo wszystkie parametry SMART są OK, temperatura też.
Dysk ma bad sectory wartość z HDTune C5 przy DATA jest liczba 158 czyli dosyć dużo. Jakby zacząc robić scan z zakładki Error Scan tylko żeby nie było zaznaczone Quick Scan to powinny się pojawiać czerwone kwadraciki czyli bady. Dysk w takim stanie jeśli na gwarancji i potwierdzi się programem producenta dysku WinDlg i nie przejdzie testu Quick Test bez błędu, nie powinien jeśli jest tyle badów to do zwrotu gwarancyjnego . Błedy, Spin Up Time i Raw Read Error Rate mogą być następstem tych badów.
Nie ma co się bawić w naprawę tych bad sectorów jak dysk (Laptop) podlega jeszcze gwarancji. Skontaktować się ze sklepem i przez niego albo inną drogą jak pokierują do zwrotu gwarancyjnego. A dane przekopiować na inne nośniki przed oddaniem.