Od pewnego czasu obserwuję jak winXP zamiast najwyżej minuty uruchamia się ponad trzy, cztery minuty, ponad to obserwuje spowolnienie pracy całego kompa (w grach tnie się dźwięk, a obraz klatkuje, podobnie jak w filmach). Podejrzewam, że złapałem jakiegoś trojana, ale logów interpretować nie umiem, więc proszę o pomoc.