Podczas przeglądania stron www nagle Avast zaczął szaleć, wskazywać dziesiątki infekcji, po czym komputer się zawiesił. Po restarcie zaczęło się: nie mogę w zasadzie wykonać żadnej operacji przez ok. 10min. Pasek Startu nie reaguje, klawisz rozwijania Menu również nie, Ctrl+Alt+Dlt także. Mogę co prawda uruchomić niektóreskróty na pulpicie, ale w ich obrębie już nic zrobić się nie da (np. wyświetlić dysku w Moim komputerze), chociaż np. Avast działa i skanuje, ale nic nie wykrywa. Po tym czasie nagle wszystko działa i śmiga (poza Outlook Expressem - wiesza się przy wybraniu opcji odbierania poczty).
Edit: Zrobiłam to co było radzone w tamtym wątku, to z usunięciem wirtualnych napędów i tym SPTD ale Gmer powoduje niebieski ekran i konieczność resetu.
Uruchom komputer w trybie awaryjnym i przeskanuj go jakiś innym programem antywirusowym niż avast. Możesz też sprawdzić autostart może w tym czasie “zawieszenia” jakiś program działa w tle i to powoduje, że komputer nie reaguje. Watro też sprawdzić czy dysk twardy nie jest uszkodzony.
Po ponad 5 godzinach skanowania przez CureIt w zasadzie żadnych efektów. Znalazł tylko jakiegoś Trojana w Katalogu OpenOffice’a nie do usunięcia. Użyłam też CCleanera. Bez większycg efektów. Obecnie włączyłam Gmera w trybie awaryjnym. Szukanie trwa. Zobaczymy. A co z logiem z OTL? Nie da się tam nic zauważyć?
Edit: To co wyszło w programie Gmer uruchomionym w trybie awaryjnym: