Powolny rozruch komputera i praca z folderem

Witam serdecznie. Już jakiś czas coraz wolniej uruchamia się Windows (Vista) na moim laptopie. Nie jest to może jakiś wielki problem, ale kiedyś było pod tym względem lepiej. Druga sprawa to mam problem z jednym folderem. Mam w nim takie różności: materiały na studia, trochę muzyki, jakieś zdjęcia. Nie jest jakiś bardzo duży 5,5 GB. Za każdym razem jak chcę go otworzyć to komputer na chwile się zwiesza, przy kursorze pojawia się to niebieskie kółko, u góry ładuje się taki zielony pasek, nie mogę w tym czasie nic zrobić. Po jakichś 15-20 sekundach wszystko wraca do normy i przechodzenie między folderami przebiega bez problemów. O dziwo taki problem występuje tylko z tym jednym folderem, nie mam problemów z większymi folderami powiedzmy z filmami czy jakimiś grami. Od razu chcę zaznaczyć, że staram się trzymać porządek, niepotrzebne pliki usuwam, nie ściągam byle czego, a wiec nie powinna to być kwestia tzw. syfu jaki niektórzy potrafią sobie zrobić na dyskach. Czytałem też tematy o optymalizacji visty, wiele rad wdrożyłem do komputera. Są to problemy natury raczej komfortu pracy, jednak jeśli ktoś potrafi coś z tym zrobić to bardzo proszę o rady i z góry dziękuję.

spróbuj zdefragmentować dysk coś na pewno pomoże

Dyski zdefragmentowałem, ale na nie wiele się to zdało (zresztą tego się spodziewałem). Może ktoś ma jakieś inne pomysły?