Taa, gdybyś wiedział co się tu u mnie dzieje, to jak byś wyjechał, to ne chciałbyś wracać.
Mieszkam w bardzo małym mieście, tutaj każdy nikogo nie lubi. Najchętniej wszyscy by się wzajemnie powystrzelali. Jest nas około dziewięć i pół tysiąca i nikt nie ma przyjaciela. Są gangi obrabiające starsze panie, złodzieje, dziwki… Praktycznie każdy nosi broń, bo nie wiadomo co czeka za winklem. Koktaile Mołotowa to dość częste zjawisko. To tylko krótkie zobrazowanie mojej miejscowości. Nie chcę tutaj wracać. Może za kilka lat.
Hahahaaaahha! Jego kraj go potrzebuje! Ale numer! Przestańcie pieprzyć głupoty. Koleś, wyjeżdżaj i przestań robić na emerytury dla starych pryków! Wróć jak się dorobisz. Albo nie wracaj wcale. Oni wszyscy kłamią, Polska nie jest Tobie do niczego potrzebna, i jeszcze Cię wykorzystuje! Daruj sobie pozostawanie tutaj, przecież teraz jesteś pełnoprawnym europejczykiem, nie tylko Polakiem, ubogim bratem ze wschodu.
Jak jedziesz do Anglii to lepiej weź ze sobą swoją umywalkę i kran :lol: - oni nie mają tam tak jak my, że jest jeden kran i dwa kurki, tylko dwa krany - z jednego leci wrzątek z drugiego lodowata woda (albo się poparzysz, albo przeziębisz :P)