Witam.
Co mogę zrobić w przypadku gdyby okazało się, że dziennikarz redakcji sportowej popularnego dziennika, przerobił tekst zamieszczony na prywatnej stronie www, kopiując wręcz całe zdania i zamieścił go w swojej gazecie podpisując sie pod nim?
Witam.
Co mogę zrobić w przypadku gdyby okazało się, że dziennikarz redakcji sportowej popularnego dziennika, przerobił tekst zamieszczony na prywatnej stronie www, kopiując wręcz całe zdania i zamieścił go w swojej gazecie podpisując sie pod nim?
Oskarżyć go o plagiat, z tym że w sumie jak przerobił tekst to będzie to trudne do udowodnienia… przecież teoretycznie mógł napisać podobny tekst
Jedno zdanie jest przepisane słowo w słowo, a reszta jest zmieniona na coś typu “A odwiedziło B” na “B zostało odwiedzone przez A”…
Trudno będzie. Moim zdaniem prędzej uwierzą temu dziennikarzowi Ale jak nie napisałeś że kopiowanie itp zabronione to w sumie mógł chyba to przerobić i zamieścić