Witajcie. Do wczoraj internet działał mi dobrze, był wręcz niezawodny. W umowie widniała prędkość 640 Kb/s, w rzeczywistości osiągałem 800 Kb/s (pliki pobierałem z prędkością ~ 80 Kb/s). Niestety dzisiaj zauważyłem, że jego prędkość drastycznie zwolniła - z owych 800 Kb/s do 192 Kb/s. Zanim rozpocznę jakąś krucjatę na siedzibę Netii w celu wyjaśnienia tego problemu, chciałbym najpierw się upewnić, że wina nie tkwi w systemie. Załączam póki co tylko jeden log, jeżeli będzie potrzeba podam ich większą ilość.
Przez dwa lata miałem prędkość 800 Kb/s, pliki pobierałem z prędkością 80 Kb/s.
Dzisiaj nagle żaden plik nie idzie transferem większym niż 20 Kb/s … ■■■? Także jestem pewien, że net zwolnił, nie ma jakiegoś błędu w wyświetlaniu prędkości …
Spróbuj przeinstalować stery od modemu i założyć od nowa połączenie z netem. W czym masz neta, może ten dostawca ma limity pobierania danych i Ci ten limit wszedł??
Netia, od dwóch lat. Nigdy limitów nie było i chyba nie ma. Teraz nagle zaczęło mi mielić połączenie, zrobiłem reconnect i zauważyłem, że prędkość spadła do 192 Kb/s. Przeinstaluję zaraz sterowniki, poczekam do jutra i jeżeli problem nie ustąpi zadzwonię do pomocy technicznej.