Problem przy składaniu kompa

Witam mam mały problem chodzi o starego kompa … mam super stare czesci (moze nie wszystkie) z ktorych mialem ochote stworzyc mało wydajnego kompa :wink: … wszystko jest niby dobrze … to tak …

Zasilacz mam , plyte glowna mam , pamiec mam , procesor mam , karte grafiki mam ,dysk twardy mam … i wszystko podlaczylem bez problemow .

No i problem wyglada nastepujaco … wlaczam machine i wszystko dziala … znaczy zasilacz chodzi , naped cos tam kombinuje dysk twardy tez cos robi i radiator od procesora tez chodzi ale jak podlaczam monitor do karty graficznej to mi nic nie pokazuje … ciemno jak wiadomo gdzie i tyle …

Ale nie dalem sie i wsadzilem karte grafiki ktora dziala na 100 % i tez nic … wiec o co chodzi ? czy to moze wina braku jakiejs zworki ? moze bateria od plyty nie chodzi ? ale chociaz sam z obecnie korzystanego kompa wyjalem na chwile zeby sprawdzic i tez lipa … wiec naprawde nie mam pojecia o co chodzi …

A co do tej plyty glownej to naprawde nie znam zadnych szczegolow wiem tyle jest firmy “SMC”

Pomocy … :frowning:

Spróbuj resetu BIOS’u.

Monitor na pewno działa?Sprawdziłeś na tym drugim kompie?

No wszeciez z niego obecnie korzystam musi dzialac :smiley:

A pisk z głośniczka jakikolwiek dobiega? Możesz zrobić fotkę tej płyty? Przy bardzo, ale to bardzo starych płytkach trzeba było przestawiać zworki, aby procesor ruszył.

Spróbuj docisnąć radiator do procka na wyłączonym kompie.

cosik_ktosik - Nie ma … bo nie podlaczylem glosniczka do plyty :smiley:

dudpis - nic nie daje … chociaz nie wiem co by niby ta metoda miala dac :expressionless:

To podłącz ten głośniczek.

A RAMy dobrze włożyłeś i docisnąłeś??

może spróbuj podłączyc wszystko po kolei ? np. mobo i monitor, procek i monitor - może to Ci podpowie gdzie jest jakiś błąd. A może zasłaba zasiłka jest ?

A to daje, że kumpel jak składał zestaw tak samo wszystko ruszało, kręciło się, a na ekranie nic. Docisnął radiator i komp zaczął działać. U mnie też tak było.

Najlepiej jest wszystko rozłożyć. Wziąć kartkę czystego, białego papieru i składać kolejno komputer, ale czyszcząc styki tą kartką (kart PCI/AGP, pamięci). Można zdziwić się ile tam syfu jest.

NIc nie daje ten glosniczek … wogole nic nie wydaje z siebie … albo zle go podlaczylem w dalszym badz razie nie mam kabelka z obudowy z napisem “Speaker”

W dniu 23.07.2008 , o godzinie 17:20 został dopisany post przez Ikarus

Znaczy sam juz wpadlem na pomysl zeby wszystko podlaczac po koleji ale zawsze jest tak samo …

Ram dobrze jest docisniety wiec tu tez nie widze problemu …

Ten pseudo BIOS tez zresetowalem i nic …

Kurde naprawde nie mam juz pomyslow …

Bardzo stary ten zestaw? Może od zasilacza należy podłączyć wtyczke 4 pin do płyty głównej?

Zasilacz ma 300 W … dla tego zestawu to wystarczajaca dawka pradu ;]

Jakiej firmy? Najlepiej podaj pełny config.

Caly konfig kompa to …

Karta graficzna - nie wiem … nic na niej nie ma …

Procek - Jakis intel … zauwazylem ze plyta glowna ma tez rdzen intela to wiec nie powinno byc jakis problemow …

Zasilacz - 300 W , nie bardzo mam jak go teraz odlaczyc ale to raczej nie powinno miec wiekszego znaczenia

Ram - 64 MB , firma nie znana

Dysk Twardy - Seagate 80 GB

To wszystko co wiem ;] …

W dniu 23.07.2008 , o godzinie 17:34 został dopisany post przez Ikarus

Aha i zauwazylem ze procek sie nagrzewa gdy jest wlaczony wiec to chyba dobry znak :wink:

Możesz zrobić zdjęcie bebechów, zwłaszcza płyty głównej?

Teraz nie bardzo ale sadze ze se juz dam spokoj z tym gownem :smiley:

Skoro nikt nie wie jak to zrobic a ja sam tez juz nic nie wskuram …

Ale szkoda bo chcialem sie tym pobawic :stuck_out_tongue: