Mam taki problem przy włączaniu kompa:
przez około 5 do 10 minut świeci się na obudowie tylko czerwona dioda (od zasilania), zapala się dioda z DVD (tak jakby napęd czytał jakąś płytę, choć nic w nim nie ma), dopiero później zapala się druga dioda na obudowie, włącza się monitor i normalnie ładuje się BIOS i winxp. Co najdziwniejsze ten problem pojawił się w zasadzie z dnia na dzień, jednego dnia komp normalnie się włączył, drugiego już włączał się strasznie długo.
Czy miał ktoś kiedyś taki problem lub wie co się dzieje i jak z tym sobie poradzić?