Piszę tutaj, chociaż problem nie dotyczy raczej oprogramowania, tylko samego systemu, ale mogę się mylić.
Otóż: zawsze mogłem odtwarzać płyty audio na moim kompie, niezależnie od zainstalowanego systemu. Jakiś czas temu zainstalowałem SP2 do WinXP i parę dni temu spotkała mnie niemiła niespodzianka - nie mogę odtwarzać płyt audio. W Winampie wygląda to tak (dziwny czas i nic nie idzie):
W Media Playerze natomiast otrzymuję komunikat o nieprawidłowym formacie. Zabawne jest to, że płyt nagranych przeze mnie również nie mogę odtworzyć, ale wieża odtwarza je bez problemu.
Cały zestaw oprogramowania cały czas mam ten sam i zawsze wszystko działało - zarówno audio, jak i video - jedyna zmiana to SP2 , czy możliwe, że to przez niego?? Jeśli tak, to czy da się jakoś zwalczyć ten problem??
Dodam, że próbowałem już zmieniać kodeki i po parę razy je reinstalowałem.
Ale nie możesz odtworzyć płyt Audio z nośnika CD umieszczonego w napędzie,czy też plików na dysku twardym.
UPDATE
Sprawdź - menadzer urządzeń i napędy CD i właściwości i czy masz zaptaszone włącz cyfrowe odtwarzanie dzwięku dla CD dla tego urządzenia CDROM.OK restart kompa i zobacz.
O ile dobrze pamiętam jest jeszcze kabelek za to odpowiedzialny, idący od płyty głównej do CD-roomu. Jeśli to co mówi JN nie przyniesie skutku, sprawdź jeszcze czy nie jest takowy odpięty.
Chodzi tylko o płyty audio - pliki z dysku otwierane są bez problemu.
Ustawienia CD-romów już sprawdzałem, a kabelka nie odpinałem.
Po włożeniu płyty audio do napędu komputer rozpoznaje rodzaj nośnika, ale niestety nie odtwarza już dźwięku w żadnym odtwarzaczu - wyświetla tylko czas utworów w jakimś dziwnym formacie (jak na obrazku wyżej).
Powiem tak - kompa używam już od wielu lat, ale z czymś takim spotkałem się po raz pierwszy i już nie mam pojęcia, o co chodzi.
Spróbuję, tak, jak mówisz JN - sprawdzić pliki systemowe, bo ten sam problem dotyczy obydwu moich napędów (CDrom i nagrywarka).
Karta muzyczna jest jeszcze na gnieździe ISA i żadnych ustawień zaawansowanych nie posiada.
Natomiast jeśli chodzi o instalację WinXP, to właśnie już zintegrowałem sobie SP2 z płytą instalacyjną i system hula bez żadnych problemów (poza tym jednym) od ponad półtora miesiąca. No i rzeczywiście szukałem na wielu forach podobnego problemu, ale nie znalazłem.
Popróbuję z tymi plikami systemowymi i odezwę się, jeśli pomoże.
Szczerze mówiąc to nigdy nie instalowałem sterowników do tej karty, bo każdy windows (95 i wyższe) sam ją wykrywa i instaluje swoje drivery, które zawsze działały
Problem rozwiązałem, ale niestety metodą “siłową”, więc nie wiem dokładnie, co mogło być przyczyną. Po postawieniu od nowa systemu, na razie wszystko działa jak należy. Żadnych dodatkowych sterowników do karty muzycznej nie instalowałem - zestaw oprogramowania taki sam, jak przed formatem.
Czyżby jakiś nowy, nieudokumentowany bug w Windowsie??
i żadnych ustawień zaawansowanych nie posiada.