Problem z drukarką HP640C

Mój problem wygląda następująco.

Kilka dni temu moja drukarka drukowała ładnie i spokojnie,

niestety od 4 dni nie mogę nic wydrukować.

Gdy włączam opcje drukuj moja drukarka pobierakartkę papieru do połowy, a następnie w pasku narzedzi w komunikacie pisze że wystąpił błąd drukowania.

Jedyny sposób na wyjęcie kartki jest wyłączenie drukarki. Wtedy katrka zostaje oddana, martwi mnie kolejny problem tusz przesuwa się po wyłączeniu drukarki nie w lewo, czyli tam gdzie jest ta gabeczka:) tylko w prawo. A z tetgo co pamiętam zawsze był po lewej stronie. :cry:

Co do podłączenie drukarki to jest wszystko na swoim miejscu, drukarka jest podłączona do LPT1, tusz wymieniany był około 1 m-ca temu, i było wszytsko oki. Już raz podobny problem zawitał do mojej drukarki ale wtedy pomogło wyłączenie komptera odczekanie 30 s i ponowne uruchomienie. Teraz już moje pomysły się wyczerpały.(Zaznaczam że wcześniej tusz wtedy był po lewej stronie.

Pomocy. :cry:

P.S. Przepraszam za błędy, bo znawców penie one mogą razić,ale jetem tylko kobietą a na komputerach znam się średnio.

Stojąc przodem do drukarki,wóżek z głowicami powinien przejść na prawą strone - pod przyciski.

Jak podniesiesz pokrywę wózek powinien się wysunąć na środek.

Odłącz kabel sygnałowy od drukarki,wyłącz ją z sieci na 1 godzinę.

Włącz do sieci 230V.

Wózek powinien być po prawej stronie.

Podnieść klape,wózek idzie na środek.

Wyjmij głowice i wyczyść styki - jak masz puste to załóż i sprawdź,bo może któryś padł.

Sprawdź kable i wtyczki oraz przeinstaluj sterownik - do deinstalacji użyj opcji z płyty CD do drukarki,restart kompa i instaluj.

Jak to nic nie da,podejrzewam że serwis.

Podejrzewam że drukarka ma ze 4 lata i ta seria HP 6 takie przypadłości miała.

oki, spróbuje, dam jeszcze znać i ogromnie dziękuje za rade:)

Złączono Posta : 08.09.2005 (Czw) 21:21

niestety nic,

problem jest ten sam, wydaje mi się że wózek z głowicami jest źle przesunięty, teraz zatrzymuje się przed przyciskmi, nie chce się schować, równiez gdy otwieram pokrywę wóżek nie przesuwa się na środek tylko bardziej w lewo(w tę stronę gdzie nie ma przycisków). Więc chyba zostaje serwis? :cry:

Jakiś czas temu też miałem problemy z tym modelem. HP 640C wyprawiała różne “fiksum-dyrdum”. Rozebrałem ją do imentu szukając przyczyny ale chyba pomogło (nie mam pewności czy to to ale warto spróbować) zwykłe czyszczenie:

równolegle, wzdłuż, za metalowm wałkiem, po którym porusza się wózek z głowicami znajduje się prawie przezroczysta (jakieś sterowanie)tasiemka foliowa: spróbuj ją przeczyścić czymś na bazie spirytusu, alkoholu .

Mam nadzieję że pomoże, pozdrówka.

a ja proponuje zmienic kabel na USB u mnie pomoglo :slight_smile: a mam taki sam cud techniki w domu :wink:

Czyszczenie i to - spróbować warto.

Może padł port w drukarce LPT1.

Odłącz kabel LPT,odinstaluj oprogramowanie za pomocą płyty CD,restart kompa i instaluj na USB.

Zobacz czy masz na płycie stery do USB,jak nie to ściągnąć do tej drukarki i systemu.

http://www.hp.pl

Pomoc

http://forum.centrumxp.pl/viewtopic.php?p=198641#198641

Poczytaj w dokumentacji o instalacji drukarki na USB.

Na końcu jak nic podłącz do innego kompa i sprawdź.

Zwróć uwagę że ona? ma LPT nie USB, ale co to zmienia…

Jesli nic by nie zmienilo to by nie pomogla sama przez siebie wymiana kabla ! :evil: w kazdym razie warto sprobowac z USB! :twisted:

Owszem, nie zaprzeczam że to nie może pomóc. Zakładam jednak że komp nie zmienia zbyt często lokalizacji i mechanicznie wszystko jest OK. Czy takie czy inne połączenie, każde może być sprawne lub nie. Ja poświęciłem na stwierdzenie usterki kilka godzin a przyczyna okazało się była banalna. Dlatego odradzam grzebanie w sterownikach itp, a zacząć od podstaw: styki, “kosmetyka”. Zmiana sterowników na końcu (tak myślę). Poza tym po co ta “produkcja”. Zainteresowanej osoby dawno już niet, drukuje u znajomych.

zainteresowana jestem, ale wstaje o 4:00 i niestety musze się wyspać:) póki co to własnie wróciłam niestety mam zawalony harmonogram. zaraz spróbuje waszych rad, zaczne od kosmetyki, o efektach napisze:)

Złączono Posta : 09.09.2005 (Pią) 20:51

Więc pojawił się kolejny problem, wine ponosił prawdopodobnie (nie jestem pewna na 100%) tusz kolorowy, a mianowicie jego styki, tusz się skoczył jakieś 2 lata temu nie był mi potrzebny gdyż przede wszytskim drukuję czarnym. Gdy wyjełam owy tusz wózek wrócił na swoje miejsce. Wsadziłam na to miejsce pojemnik z tuszem czarnym obecnie nie mam kolorowego, równiez wraca wóżek na swoje miejsce(nie jestem pewna czy można w zamian za kolorowy tusz wstawiać czarny). Problem teraz jest następujący, gdy włączam drukarke i chciałam spróbować coś wydrukować ciągle nad przyciskiem włączenia miga mi na żółto (tam gdzie jest rysunek z kartką) kartki włożyłam na miejsce, ale drukarka nie chce ich pobierać. O co tym razem chodzi?

Zawartość pojemnika (kolor) nie ma znaczenia. Po komendzie “drukuj” wejdź we właściwości drukarki i sprawdź czy zaznaczona jest opcja druku w kolorze czarnym. ??

Kontrolka ta sygnalizuje również brak pojemnika z tuszem. Przeczyść wacikiem ze spirytusem styki na boku pojemnika i wsadź go na swoje miejsce.

To też nie ma znaczenia, drukarka powinna pobrać papier i rozpocząć drukowanie, tyle że w miejscach gdzie jest kolor nie będzie drukować i tyle.

styki przczyściłam, a o ustawieniach wiem:), i fiesta ma racje to nie ma znaczenia, niestety ciągle mi mi miga, a kartkę pobiera ju,ż ale tylko do połowy.

Głowice mają być założone obydwie,mogą być puste byle sprawne.

Nawet jak nie ma tuszu koloru i czarnego drukarka drukuje, ale na kartce nic nie ma.

Podłącz do innego kompa i sprawdź jak to samo,serwis lub nowa.

sprawdzałam i niestety kupa:( no cóż, do serwisu to nie wiem czy mi się opłaci oddawać w sumie to tylko szkoda tuszu bo kupowałam do tego modelu nie dawno, no cóż zdecyduję się na nowa, dzięki za odpowiedź. Pozdrawiam.

Może nie we wszystkich drukarkach (nowsze mają już czujnik poziomu tuszu) ale w tym podstarzałałym HPeku tak akuratnie jest o czym pisałem wcześniej:

:wink:

Halo Fordzik - łowco plusów. Gdzie jesteś?! Nie masz tu szans na plusa?

Wypadałoby chociaż kogoś pouczyć.