Mam problem związany z tym iż gdy podlączam dwa dyski twarde system włącza się o wiele wolniej, dużo za wolno! Nie tylko system ale i również aplikacje DOSowe oraz programy z płyt bootujacych również strasznie zamulają… Gdy mam podłączony jeden z dysków problemu nie ma i komp śmiga aż miło… Czy wiecie co może być przyczyną takiego zmuła w momencie podłączenia 2 twardzieli?
A zworki są ustawione dobrze ?? jeden na Master a drugi na slave
Taśma ok ??
tak! wszystko jest ksiazkowo ustawione!
PM: WD (pierwszy dysk)
SM: Nagrywarka
SS: Maxtor (drugi dysk)
Tasmy nowe… 80pin takze tez ok!
Wspomne rowniez ze probowalem naprawde wielu kabinacji!
a BIOS wykrywa drugi dysk, jak tak to daj go na AUTO
też miałem taki problem gdyż kolega przyniósł mi dysk WD a ja mam Maxtor i bardzo długo się ładował a jeśli mówić o kopiowaniu plików to nie szło… i doszliśmy do sprawy że dyski sie gryzą i dlatego się nie dało.
Teraz ma 2 Maxtory i wszystko chodzi cacy
moze faktycznie sie gryza i nie ma na to zadnej rady?