Gdy podłaczam dysk jako osobny czyli slave, i po naciśnieciu “power” monitor się nie włacza oraz komputer wydaje jakieś dzwięki ( chyba 5 pisków). Tydzien temu go podłaczyłem i dysk działał poprawnie, lecz teraz już nie chce chodzić ( przypominam że jest to dysk po przejsciach, gdzie był on zastąpionym nowym dyskiem, lecz w serwisie powiedzili jakieś 1,5 lata temu że moge poprobować sobie go poformatować, zmienić typ plików etc, oczywiscie u mnie działał, i mogłem przenosic dane i normalnie uzytkować dysk).
Klika dni temu gdy testowałem dysk programami diagnostycznymi wszystko przebiegało poprawnie, oraz chciałem go sformatować to nagle monitor się wyłaczył na mniej więcej 30% postępu formatowania, oczywiscie resety nie pomagały i wciąż było słychać te dzwięki przy uruchamianiu komputera z połaczonym dyskiem.
Chciałem go sprzedać na allegro jako sprawny ale widze teraz że w ogole nie działa…
I teraz za każdym razem gdy podłaczam to monitor gaśnie, mruga jedynie dioda i komputer wydaje w.w dzwięki.
Dysk wydaje się sprawny patrząc na wykresy oraz dane z przedstawionych screenów kiedy robiłem testy.
Jeśli ktoś wie jak można przywróćić dysk do życia to proszę o porady oraz co oznacza ten czerwony punkcik, coś jest uszkodzone… Bad sektory ? Lecz to nie wpływało na prace dysku wcześniej gdy go uzytkowałem.
Fiesto wszystko dobrze podłaczam bo wcześniej elegancko chodziło, to znaczy podłaczałem bez zworki i widział go jako osobny dysk w biosie oraz systemie.
Czy ten dysk jest pusty czy był instalowany na nim jakiś system ??
Jeśli jest czysty to zrób na próbę jak mówi De Niro.
Dysk podstawowy daj na master i podłącz do IDE1 na płycie głównej a ten dodatkowy daj na oddzielnej taśmie do IDE2. Jak się nie uruchomi i będzie wydawał piski to napisz sekwencję tych pisków.