Problem z dyskiem Seagate

Witam. Mam taki mały problem i nie wiem czy to jest normalne czy też nie, otóż: mam 2 dyski 1: system Windows 7 oraz 2: Seagate 160GB, gdzie są przechowywane dokumenty, muzyka, itp. i za każdym razem gdy chcę skorzystać z tego drugiego dysku, np. włączyć muzykę to dysk wydaje charakterystyczny dźwięk, przy czym jest widoczne tak jak by zamrożenie okien ale kursor chodzi ( tak jak by się zawiesił ale nie do końca ), a dysk jak by w tym czasie się włączał. I tak za każdym razem jest, jak chcę skorzystać z tego dysku. I ten stan trwa około 3-4 sekund, wiem że nie wiele ale denerwujące. I czy to jest normalne? czy może jest gdzieś opcja, że dysk jest automatycznie wyłączany czy może pomalutku dysk się psuję. Dodam, że innych problemów z tym dyskiem nie mam. Niech ktoś poradzi. Dziękuję.

Jeżeli jest to wiekowy dysk to czas oczekiwania się wydłuża

Ten dysk to 2 latek. Oprócz tego, co mi się wydaje że się wyłącza i włącza, to dysk chodzi normalnie. Dodam jeszcze tyle, że to się dzieje na Windowsie Vista oraz 7. A ostatnio zauważyłem, że jak pracuje na Gnu/Linux dokładnie na Ubuntu tego problemu nie ma i wszystko uruchamiane jest z tego dysku automatycznie. Więc dla tego napisałem, że jest wrażenie że się wyłącza jak się z niego nie korzysta, a włącza gdy chce np. odsłuchać mp3 ale muszę odczekać chwilkę.