Witam!
Mam taki problem:
Mam w komputerze 2 dyski twarde:
Dysk nr 1 - ST360014A (55 GB)
Dysk nr 2 - WDC WD800BB-00HEA0 (74 GB)
Gdy włączam komputer to czasem wyskakuje mi, że nie ma dysku (tego drugiego). Wyłączam komputer, poruszam kabel idący do dysku (zasilanie i ten od płyty), i potem startuje normalnie. W czym jest problem? Zasilacz mam nowy, 2 tygodnie ma, a taśma do dysku była wymieniana 4 miesiące temu.
Też kiedyś tam miałem i to była wina elektroniki dysku (coś tam nie dociskało czy niełączyło) i w ramach “naukowych” 
rozebrałem go hehe.
a zworki masz dobrze ustawione może się płyta gubi 
Czyli dysk na śmietnik?
Magic83 ,
Tak, mam dobrze ustawione.
Chyba, że poszukasz nowej identycznej elektroniki na allegro, ale ja bym zainwestował w nowy HDD.
Jak masz kontrolery ATA to jeszcze bym zamienił IDE 1 z IDE 2 na płycie. Może wcale nie dyski siadają. Chyba że masz absolutną pewność że tak nie jest.