Po pierwsze przepraszam za brak polskich liter, aktualnie uzywam maszyny zastepczej.
Moj pecet byl w normalnie eksploatowany, zadnych problemow z nim nie bylo. Wczoraj wylaczylem go bez zadnych bledow, natomiast dzisiaj przy probie wlaczenia wypisuje komunikat o tym, ze nie zdolal znalezc primary master i/ani slave. Plytki liveCD co prawda sie bootuja jednak na odpalonym w ten sposob linuxie nie ma zadnych wpisow /dev/sda*. Co ciekawe czerwona kontrolka mruga instensywnie podczas odpalania plyty liveCD, ale zapewne dotyczy plyty CD a nie dysku. Czy moze ktos kiedys mial podobna sytuacje? Szczerze mowiac nigdy sie z czyms takim nie spotkalem. Nie wyswietla zadnych informacji/bledow, dysku po prostu nie ma.
Elektronika dysku cała ? No jak patrzę to są poradniki, ale żeby zmienić firmware musi zostać wykryty. Zostaje poszukać gdzieś uszkodzonego mechanicznie z całą elektroniką i podmienić ją i wtedy aktualizować. Bo tak to można szlifierkę sobie zrobić. Nic więcej raczej się nie da zrobić.