Mam płytę jak powyżej z zintegrowaną kartą dźwiękową. Problem w tym że podczas odtwarzania muzyki dokładnie co 22,5 sek. (trochę czasu mi zajęło zanim to odkryłem :), dźwięk się zacina - tak jakby przeskakiwała płyta. Trwa to ok. sekundy.
Próbowałem już chyba wszystkiego. Nowy Bios, newe sterowniki płyty, karty (dołączone do płyty jak i ze strony Realteka). Podłączyłem też inną kartę (na PCI) i…jest to samo. Próbowałem zatrzymywać poszczególne procesy ale nie trafiłem na nic co by rozwiązało problem.
Zużycie procesora co prawda nie wzrastało do 100 % tylko do ok 18-20% ale winny się znalazł- snmp.exe. Po zatrzymaniu dźwięk czyściuteńki. I co ciekawe nawet gdy na próbę obciążałem procka do blisko 100% innymi zadaniami nie zrywało dźwięku. A przy tamtym śmieciu rwało.
Czy pozbycie się tego snmp.exe na stałe może mieć jakieś negatywne skutki?
