Problem z dźwiękiem w laptopie (zanika)

Witam. Problem jest dość dziwny i nie bawiąc się tutaj w słowne wywody powiem o co chodzi wprost. Mianowicie po odpaleniu laptopa głos działa normalnie i nie ma żadnego problemu. Wszędzie mam dźwięk i jest cacy. Jednakże od czasu do czasu gdy przez chwilę nie używam laptopa, a jest włączony to ów dźwięk znika. Całkiem się wyłącza i choć bawię się suwakiem od głosu czy nawet w bardziej zaawansowanych opcjach balansu staram się wyciszyć i na nowo podgłośnić to wciąż nie działa. W takim wypadku muszę na nowo restartować komputer by dźwięk się załączył. Na dłuższą metę jest to na prawdę męczące, a zresztą takie błędy nie mają prawa bytu toteż chciałbym to jakoś naprawić. Kilka uwag na wstępie, które mogą jakoś przybliżyć wam powód tego problemu. Sterowniki są sprawne. Sprawdzałem i żaden nie woła o pomoc. Wirusów nie mam na komputerze gdyż systematycznie skanuje go dogłębnie (raz w tygodniu) i oczyszczam. Mało zresztą mam rzeczy zainstalowanych, które mogłoby z tym kolidować.

Piszesz iż sterowniki są sprawne i nie wołają o pomoc :smiley: ale czy sprawdzałeś zmiane sterownika na inną wersje niz aktualna? o tym chyba nie wspominałes.

Bowiem wydawało mi się to z lekka oczywiste, że skoro już sprawdzałem stan sterownika to i wziąłem pod uwagę możliwość, o której piszesz. Jednak to akurat nic nie daje. Osobiście mam wrażenie, że problem stanowi tutaj jakaś tajemnicza, ukryta aplikacja, która momentami właśnie przejmuje dźwięk i tak oto zanika mi w całym laptopie. ■■■■■■■ wie o co chodzi.