Problem z firewallem

Witam mam problem z moim netem. Założyłem sobie bezprzewodowy internet i wszystko było by dobrze gdyby nie to że nie moge ściągać dobrze plików takich sieci jak p2p czy torrenta ,instalowałem Aresa,Shareaze czy nawet Azureusa to zawsze wyskakuje mi informacja że jestem za firewallem. Czy jest jakaś możliwość żeby to wyłączyć czy tak już będzie cały czas.A może to ja robie jakiś błąd przy konfiguracji???

jakiego masz neta - tzn kto jest twoim providerem? masz adsla ? (netia,tpsa), czy moze lokalka jakas ? mozesz nie miec globala i w tym momencie jak nie ma przekierowania portow to tylko ty mozesz inicjowac polaczenia ale inni do Ciebie nie - wiec moze programy p2p moge sie wolniej ‘rozkrecac’ ale powinny takie same predkosci w koncu osiagac.

Mozesz miec jeszcze na glownym routerze wlaczone priorytetowanie uslug, itp itp

CZYLI - sprowadza sie wszystko do pytania - SKAD masz neta ??

internet mam z FLASHNET-a, sieć LAN

najprawdopodobniej nie masz globalnego adresu IP - czyli aktywne polaczenia z zewnatrz odpadaja. Ale jesli provider nie przyblokowal czegos za bardzo to powinno w miare chodzic.

W ogole nie chodza p2p czy jaki w sumie jest z nimi problem ? Bo jesli chodza wolno to mozesz poszukac tutoriali aby poprawnie skonfigurowac ale cudow nie oczekuj - jestes za routerem (natem,maskarada,fw’em…etc etc ) i tu juz trzeba gadac z providerem na temat przyznania globalnego numeru IP (najczesciej usluga dodatkowo platna) lub ew.przekierowania portow (ale z reguly admini tego nie robia…z lenistwa)

wiec mam nadzieje ze cos pomoglem