Problem z GAME JACK 4.0

Zainstalowalam ten program i niby wszystko jest ok do momentu, kiedy chce kopiowac plyte i naciskam START. Wtedy program sie wiesza, komp sie wiesza a ja dostaje apopleksji. Co jest grane, mam XP Pro.

Czy chcesz dostać poradę odnośnie:

czy:

:smiley: :smiley: :smiley:

A tak na serio:

podoaj konifigurację sprzętową swojego zestawu komputerowego, może to cokolwiek wyjaśni.

Windows XP Pro, 512ddram, GF4, athlon 1700xp, plyta ECS DDR 333

Chcialam tylko przegrac kilka ORYGINALNYCH gier, zeby mi sie nie zniszczyly i klops…

Zapomniałeś o najważniejszym - Nagrywarce. :smiley:

Płyty te nie są przypadkiem zabezpieczone przed przegraniem?? Jak przegrywasz w nero też się wiesza ??

Mam nagrywarkę LG CD-R/RW. Płyta jest chyba zabezpieczona (konkretnie to The sims2) ale ten program służy właśnie chyba do przegrywania zabezpieczonych płyt. Próbowałam zainstalować program powtórnie, ale nic się nie zmienilo. Wiesza się przy naciśnięciu na START. Jest może jakiś inny fajny i prosty program do przegrywania zabezpieczonych płyt?

np. http://www.dobreprogramy.com/index.php?dz=2&id=137&t=37,

http://www.dobreprogramy.com/index.php?dz=2&id=435&t=37

Alcohol 120% polecam. jeśli chodzi o Sims 2 , w nagrywaniu Alcoholem musisz ustawic profil SafeDisc, najniższa prędkość zapisu itd.

Próbuję przegrać tę płytkę programem Alkohol120% ale cały czas widzę jakieś błędy w odczycie. Ustawiłam profil na SafeDisc, co robić? Ale mój główny problem, to dlaczego zawiesza mi się GameJack gdy naciskam na start? Muszę robić restart. Chyba nic z tego nie będzie i nie skopiuję tej gry. pozostaje Nero Express… :evil:

ja mam game jacka i mi normalnie przegrywa gry.tez ma xp pro i nic mi sie nie wiesza.a skanujesz clony xx najpierw i dopiero przegrywasz? :wink: :-o

Nie można powiedzieć, że przegrywam, bo po naciśnięciu START program się wiesza. Ale mogę skanować CD, mogę wchodzić we wszystkie inne zakładki. Wiesza się tylko w tym konkretnym momencie. Nie wiem, w czym tkwi problem. Ten problem chyba tylko mnie dotyczy bo nic nigdzie na ten temat nie znalazłam. Jestem bliska załamania i rzucania mięsem jednocześnie…hmmm…co za cholera i dlaczego akurat u mnie to wylazło? Może ktoś miał ten problem i poradził sobie, chociaż z moim szczęściem zbytnio na to nie liczę. :evil: :evil: :evil: