Witam! Otóż mam pewien problem z dość specyficznym głośnikiem… Podczas gdy drugi działa, ten pierwszy wydaje przeraźliwy szum, a muzyka jest słyszalna praktycznie o połowę gorzej. Cóż to może być za problem? Czy to mógłby być problem z samym głośnikiem? A może z parametrami na komputerze? Błagam, pomóżcie!
Sprawdź czy kabel nie jest gdzieś przerwany/otarty - symptomy na to wskazują. Weź multimetr i pomierz rezystancję przewodów.
Sprawdziłem stan przewodów. Są one w nienaruszonym stanie. Próbowałem przenoszenia głośnika, ale to i tak nic nie pomaga. A zaplątanie kabli nie wpływa na zniekształcenie dźwięku, prawda? Najbardziej się jednak boję, że coś wewnątrz głośnika jest poluzowane, albo obluzowane… Głośniki kupione wczoraj, a od pierwszego użytkowania jeden szfankuje, paranoja!
Jak wczoraj kupiłeś to nieś do sklepu - powinni wymienić na nowe. Im dłużej będziesz zwlekał tym szanse na wymianę maleją - wezmą na 3 tyg na reklamacje…
Generalnie miałeś pecha. Ale wybór bardzo dobry - sam mam takie już ponad rok i rewelacja - nie zamienię na żadne inne.
Jak facet w sklepie będzie człowiekiem - wymienią.
Aha, dzięki za pomoc