Hmmm ty chcesz grać na tym w tibie o.O ?
Na tibie ten celeron wystarczy,
tak BTW: według mnie problem był spowodowany słabym zasilaczem, który nie był w stanie zafundować stabilnych woltów/mocy.
Grafikę bym zostawił (nie ma sensu wymieniać biorąc pod uwagę resztę sprzętu). Zasilacz bym wymienił dzisiaj za 200zł na Amacrox Warrior 400W 80+, i uzbierał 1000zł na nowy komputer (za tyle można bardzo dobry sprzęt kupić, masz pewność, że wszystko w 100% będzie chodzić, jak chcesz możemy Ci tutaj złożyć 
). Zasilacza byś nie musiał już kupować.
Tak wg. mnie będzie najrozsądniej
Pytałem się go, czy na pewno chcę ponieważ mam identyczne zdanie jak ty.
1000 zł człowieku mam wiele innych wydatków wole kupić nowego proca i kartę niż coś nowego. hmm 200 zł za zasilicz ? po co mi takie cacko do Tibi ? Nie rozumiem wcale ?
Zasilacz nie jest do “tibi” ale do nowej grafiki i ewentualnie procka bo ten co masz obecnie to złom i cały komp zaraz by siadł 
A jak Kupie nową karte narazie bez zasilacza (zasilacz za jakis czas) może być ?
Ja na twoim miejscu bym nie ryzykował.
Duże ryzyko ? najwyżej to może zasilacz wlasnie się spalić.
Mama mi powiedziała że może zrobimy przedwczesny Prezent gwiazdkowy a aktualnie mam 60 zł (zasilacz będzie z tego) a Karta od Mamy 
w każdym bądź razie dzięki 
Nie nie tylko zasilacz, może równie dobrze razem ze sobą spalić płyte główną, grafikę dyski itp.
Poczytaj może Ci to przemówi do rozumu:
http://community.tomshardware.pl/commen … 789&page=1
Ja bym nie ryzykował totalna loteria
Ok, ale słyszałem że Forton nie trzyma napięć więc rozejrzę sie za czym innym :]
Ciekawe gdzie to słyszałeś, poszukaj ModeCom MC 350 albo Corsaira 400 będzie pewniak
Fortron? Toż to oryginalna firma Trzyma napięcia nieźle.
Tylko zasilacz się zjara? Mój kolega też tak myślał, dopóki nie pociągnął za sobą WSZYSTKIEGO. Miał jakiegoś no name (tak jak Ty 
) i podcas gry w… Wormsy świzło i gwizło Nic się nie dało odzyskać. NIC.
60zł to trochę za mało na zasilacz, a ulepszać komputer na starej płycie głównej (które nie daj Boże nie wiadomo ile pociągnie) również nie ma sensu. Jak przeznaczysz chociaż 500zł na nowy komputer (i pół roku przebolejesz) ma już dużo większy sens - większość części nowa, nowe rozwiązania… 100% pewności.
Czyli Forton pewniak ?
tak,