Problem z grafika (krzaczki i brak obrazu)

Witam. Mam problem z kartami graficznymi, na początek opisze wszystko co robiłem po kolei. Problem tyczy się dwóch kart graficznych: Asus GeForce 8600GT 512 DDR3 Silent i Medion Ati Radeon x740XL.

W zeszły weekend postanowiliśmy ze szwagrem podłączyć komputer pod TV (LCD 42’ firmy LG, full HD, grafika: GeForce), ponieważ nie miałem kabla HDMI, podpiąłem kompa przez kabel D-sub od monitora, wszystko poszło elegancko, rozdziałka full HD się załączyła automatycznie, filmy działały, tylko przy włączaniu gier pokazywał mi się komunikat brak syganłu (gra działała w tym czasie, bo słyszałem jak chodzę po menu), kiedy wyszedłem z gry pojawiał mi się z powrotem pulpit. Postanowiłem podłączyć kompa przez TV-out, po czym komp windows się już nie odpalił. Był pokazany ten ekranik początkowy, ładowanie windowsa, ale potem już czarny ekrean. Podłączyłem komputer z powrotem pod monitor i miałęm to samo, w trybie awaryjnym winda działała bez problemu, skasowałem stery i windows mi się odpalił. Wgrałem stery od nowa i miałem na pulpicie krzaczki (artefakty), po kasacji sterownik nie było tego problemu. W necie poczytałem, że niektóre geforcy mają tak, że po podłączeniu pod tv-out, wywalają artefakty, podobno to jakaś wada fabryczna, więc oddałem karte na gwarancje.

Czas oczekiwania to ok. 3 tygodnie więc pożyczyłem od kumpla Radeona, zainstalowałem stery i wszystko chodziło elegancko, gry, filmy, muzyka. Dziś odpaliłem kompa posiedziałem troche w necie i odpaliłem sobie grę (PoP dwa trony), pograłem z godzinę i komp mi się zawiesił, po resecie głośniczek w obudowie mi pika, że mam coś nie tak z kartą (1długi, dwa krótkie),na drugim slocie PCI-E (nie używanym, mam to samo), pojechałem do kumpla, u niego komp się uruchamia, ma jedno krótkie piknięcie ale nie ma obrazu. Wczoraj grałem prawie cały wieczór i nie było problemu.

Nie wiem teraz co jest grane, czy mam coś nie tak z płytą główną? Czemu się tak dzieje? Czy płyta główna mogła się uszkodzić razem z pierwszą kartą graficzną? A może karta byłą sprawna tylko mi się slot PCI-e rozwalił. Moja płyta główna to Gigabyte GA-M57SLi-S4

Pomóżcie, bo ja już nie wiem co jest grane.

skoro na 2 komputerach grafika nie działa, uszkodzona grafika… pożycz od kolegi kartę graf i zapnij pod swoją płytę gł., jaki masz zasilacz ??

technik_elektro, pytam ponieważ na moim kompie nic nie chce odpalić tylko pika mi głośniczek, a na jego komp normalnie ruszył tylko obrazu nie miał. Zasilacz mam 450 bodajże, nie wiem jakiej firmy ale chyba ModeComa (tej firmy mam obudowę). Ale nie wiem czy to wina zasilacza, bo kompa mam od półtora roku, do tej pory nie było z nim problemów, problem zaczął się od podłączenia GeForce’a do TV przez TV-Out. A co do karty, pożyczę od kumpla jutro i wtedy lookne, ale dla mnie to jest dziwne, że wczoraj cały dzień chodziła a dziś po godzince gry padła.

to czy rusza, zależy często od konfiguracji (posiadanej płyty głównej) mam takie popalone grafiki które na jednej odpalają z artefaktami a na innej jest ciemność, podłącz kartę obczaj temat, coś się pewnie wyjaśni. co do meritum nie sądzę by opisane problemy powodował tv-out.

technik_elektro, z tym TV-out na GF8600 to podobno częsty problem, jakaś wada fabryczna, uszkadza się pamięć albo GPU, z reguły jak jest gwarancja to podobno wymieniają na nową kartę, dlatego od razu oddałem ją na gwarancję. A co do Radka to dla mnie jest to co najmniej dziwne, że tydzień po zepsuciu się jednej karty, nagle psuje się druga. A na niej już się nie bawiłem w żadne podłączanie TV, nic. Tylko net, muzyka i PoP. I tak pochodziła jeden dzień. Nie wiem co mam myśleć na ten temat.

przypadek, marny zasilacz, wysoka temperatura karty (np. w skutek zakurzenia) ja tak to widzę… aczkolwiek sprzętu nie mam przed sobą :P.