Ponadto w trybie awaryjnym jest wszystko ok, ikonka wraca do normy i tak mi się wydaje, że jest to od folderu o nazwie autorun.inf, ktory znajduje sie na kazdym z dyskow, ale w trybie awaryjnym sie nie pojawia(dlatego wszystko gra wtedy). Probowalem to usunac, ale sie nie dało. Prosze o jak najszybsza pomoc.
Pozdrawiam
– Dodane 29.07.2011 (Pt) 9:27 –
Jeszcze dodam, ze w kazdym z tych folderow Autorun.inf znajduje sie ten sam plik o nazwie lpt1.UsbFix
własnie w tym problem, sadze ze ten plik lpt1.usbfix to po prostu pozostalosc po starym USBfix, byc moze ja cos zle zrobilem/zle usunalem,
bo: nie moge sciagnac teraz USBfix.exe ze wzgledu na to, ze nie moze odczytac pliku zrodlowego czy cos w tym stylu, daloby rade jakos te autorun.inf sie pozbyc?