Mam komputer z zainstalowanym systemem Windows Vista Home Basic na którym nie ma żadnego programu antywirusowego. Jakakolwiek próba zainstalowania takiego oprogramowania kończy się niepowodzeniem - próbowałem zainstalować m.in. Eset Smart Security 3.0.0672 PL czy Avast’a pobranego ze strony “dobre programy”. Próba puszczenia ze strony Kaspersky’iego skanu online również zakończyła się niepowodzeniem.
Na domiar wszystkiego za każdym razem po restarcie kompa “Zapora systemu Windows” oraz “Windows Defender” przechodzą same w stan “Wyłączone” pomimo tego, że w sam ręcznie wcześniej je przełączałem na uruchamianie automatyczne i uruchamiałem te usługi.
Podejrzewam, że komputer jest zainfekowany ale nie mam pojęcia jak się pozbyć robali jeżeli nie mogę zainstalować żadnego antywira, czy przeprowadzić skanu online.
No i wyleciało - jednak nie wszystko. Pomimo tego, że operację przeprowadziłem chyba z 3 razy nadal pozostaje jeszcze jakiś śmieć we wpisach rejestru. Poniżej link do loga po zakończeniu skanowania. Pomimo usuwania i restartu kompa przy ponownym skanie wywala znów tego śmiecia.
I co dalej należy z tym zrobić bo nie podoba mi się zabardzo, gdy wyświatla nadal, że nakompie są wirusy.
Dużo już pomogliście jednak jeżeli jest szanasa na dalszą walkę z tymi wirami to proszę o dalszą pomoc.
Nie sprawdzałem jeszcze jak cała operacja ma się do Zapory Windowsowej czy Windows Defendera, bynajmniej przy uruchomieniu kompa wywala błąd Defendera tak jak wcześniej.
No i nic nie udało się zrobić. Najpierw gdy chciałem pobrać Combofix’a i zapisać go na dysku twardym to pojawiał się komunikat: “Nie masz uprawnień do modyfikowania plików z tej lokalizacji sieciowej. Skontaktuj się z administratorem w sprawie uprawnień do wprowadzenia tych zmian.” i Combofix.exe nie udało się zapisać na dysku. Przy uruchomieniu bezpośrednio z linku początkowo się uruchomił ale później pojawił się komunikat, że nie można zamienić nazwy pliku “Combofix” na “Combofix[1]”. Więc przeskanowanie kompa Combofix’em nie powiodło się. HijackThis’em nie próbowałem, bo najpierw miał być Combofix.
Po tym wszystkim póściłem jeszcze raz skan za pomocą Malwarebytes’ Anti-Malware i przeraziłem się. Jak na początku przez dwa razy pozostawał wirus w wartości rejestru w jednej pozycji:
Następnie pobierz Combofix Już podczas pobierania zapisz pod losową nazwą np 123.exe spróbuj uruchomić przeskanuj system i daj log na forum. Jeśli się nie uda to
Po usunięciu “flecoo6.exe” bo tylko to znalazłem i przeskanowaniu systemu ponownym znów znalazł coś jednak tym razem bez błędów w rejestrze. Poniżej log ze skanowania.
Co dalej mam zrobić. Wcześniej Leon$ mówił, że po Combofix’ie przeskanować system HijackThis 2.02. Spandaupol mówi, żeby zrobic skana za pomocą Kaspersky Removal Tool. Nie znam się kompletnie na sprawach związanych z odwirusowywaniem kompa więc proszę o pomoc, którą ścieżką iść dalej.
A mimo wszystko cieszę się, że coś ruszyło dalej do przodu i jest jakieś światełko w tunelu. Mam nadzieję.
Najpierw to co podałem po twoim logu HJT i dajesz nowy log Combofix na forum. Skan wykonujesz z podłączonym pendrive później to co zacytowałeś w poście powyżej
Wygląda, że dyski twarde są czyste jednak są jeszcze śmieci na pendrive. I co z nim zrobić? I co ewentualnie zrobić, żeby bezpiecznie dla kompa sprawdzić i ewentualnie wyleczyć inne pendrive? Poniżej link z raportem po przeskanowaniu Mojego komputera programem Kaspersky Online Scanner