Witam
Kupiłem komputer z Linuxem Mint Cinammon desktop. Jednak nie przepadam za linuxem, więc programem od razu zainstalowanym w komputerze programem wypaliłem pendrive’a z Win10, lecz podczas bootowania z pendrive’a pokazują mi się 4 opcje: uruchomienie linuxa, opcje zaawansowane dla linuxa, memorytest i memory test serial code. Proszę o pomoc.
Czy pendrive jest bootowalny? Ustawiłeś aby komputer startował z tego właśnie nośnika?
Tak, i właśnie wtedy pojawiają się te opcje.
Jeżeli pojawiają ci się te cztery opcje, to znaczy, że komputer startuje z dysku a nie nośnika wymiennego, czyli pendrive.
Spróbuj w tym drugim oknie wybrać powinno być (przykładowo f8 to bios, to drugi klawisz f12 powinno Ci się okienko pojawić z opcjami do startowania z dysku lub płyty czy pendriva. Tak jest u mnie 
)
Sprostuję, po włączeniu komputera (oczywiście z podłączonym pendrive’em) po kliknięciu f11 pokazuje mi się wybór bootu, : dysk c, d lub USB. Po kliknięciu w USB pojawiają się te właśnie opcje. Tak samo jak podczas innego wyboru.
Może pendrive masz źle przygotowany, polecam program windows 7 usb/dvd download tool spod windowsa. Możesz też na próbę wyłączyć uefi i secure boot w bios.
Daj zrzut ekrany lepiej będzie się przyglądnąć problemowi
Też o tym pomyślałem ale zdjęcia z mojego telefonu za dużo ważą.
Masz rację. mam inny pendrive, dobry jednak za mały
Pendrive musi być sprawny, bardzo ważne jest też przygotowanie odpowiednio instalatora, samo skopiowanie plików z iso nie zadziała.
W BIOSie włączasz tryb legacy, możesz też wyłączyć secure boot i jeśli pendrive właściwie przygotowany instalka ma ruszyć.
Ja zawsze do win 7 tym programem botowałem http://www.dobreprogramy.pl/Rufus,Program,Windows,41921.html i działało.
Albo masz może instalator win 10 uszkodzony?
Czyli Unetbootin może pomóc?
Nie widzę aby win 7 obsługiwał. Ten program jak się nie mylę wspiera same dystrybucje linuksa
Ja ze swojej strony polecam rufus bardzo dobry program i niewielki
bios/uefi nie widzi pendrive,spróbuj na innym pendraku przygotuj instalatora rufusem
Też myślę że instalator uszkodzony, ale wole sprawdzić wszystkie możliwości bo dość długo się pobierało 
A co do rufusa, to jest wersja na linuxa? bo jak otwieram programem wine to nic nie widzi
To raczej problem z instalką, bo rufus jest programem na win xp/vista/7/8
Bo ja w ogóle na linuxie jestem
Dobra, pobiorę win7 i spróbuje na pendrive’ie 4gb, a później otworze iso i normalnie zainstaluje na win7
http://alternativeto.net/software/rufus/?platform=linux
Tutaj masz alternatywy rufusa na linuksa.
Spróbuj włączyć instalkę W10 na likusie, zobacz czy Ci się włączy, jak tak to sobie anulujesz! To będzie znaczyło że instalka “powinna być dobra” bo się włącza
Spoko za 1H będę miał Win7 to go zainstaluje, a następnie win10 z pliku zainstaluję (otwórz za pomocą>eksplorator plików)