No więc mam taki problem : chciałem na początku wgrać linux na partycje “d:” a tu patrze na ekranie co on robi zaczął mi formatować “c:”(przerwałem format moze to nie był najleprzy pomysł ale stało sie) . Teraz gdy odpalam kompa wyskakuje mi napisz “missing operating system”. Dobra wrzucam płytke z windowsem i chcem zrobic juz formata c: i wgrać na nowo windowsa. Wszystko by było ok gdzyby przy poleceniu “instalator sprawdza konfiguracje komputera” się nie zaciął . Jak sie zatnie to na monitorze ic nie pisze tylko czarny ekran a komputer nic nie robi.Jak z tego wybrnąć?? POMOCY plz
W jaki sposób przerwałeś to formatowanie dysku - resetem komputera? Jeżeli tak to prawdopodobnie partycja się posypała, proponuję poprać program GParted, wypalić obraz na płycie i uruchomić z niej tamten komputer. Następnie w programie GParted sformatować raz jeszcze tą nieszczęsną partycję, ewentualnie założyć partycje na nowo. Dopiero po tym uruchomić instalator Windowsa.
bootuj z CD a nastepnie w opcjach wybierz naprawę sytemu “R”. Zaznacz “1” przy wyborze C:/WINDOWS. wpisz haslo administartora (jesli potrzebne) i z listy usług wybierz “FIXMBR” , “FIXBOOT” dla świętego spokoju zrob “CHKDSK”.
Następnie zrestartuj kompa i ponownie spróbuj uruchomić managera partycji. Jeśli to nie pomoże skorzystaj z instalki Linuxa na CD. Skorzystaj z opcji “Ręcznie skonfiguruj partycje” usuń partycje “C” i zalóż nową w tym miejscu jako " FAT32". Ustaw tez domyślne partycje dla Linux i SWAP a następnie pozwól żeby manager partycji zapisał te ustawienia na dysku . Rada na przyszłosc; Najpierw instaluj Windows a następnie Linuxa , rozwiaże to problem
konfigurowania GRUB-a
mirek nie wiem o co ci chodzi co mam bootować z cd?? wina jak tak to przeciez pisalem ze nie startuje mi instalator… 
oooo, zauwazylem błąd jak chcem sformatować tym programem to sie nie da przestawic na logical partition
W takim razie użyj G-parted