Od wczoraj mam problem z komputerem. Gdy go rano uruchomilem wszystko dzialalo dobrze. Później go wyłączyłem i po kilku godzinach znowu włączyłem. Wtedy pojawiły się kłopoty. Zastygło logo Windows XP. Reset. Uruchom ostatnią znaną dobrą konfigurację. Wszystko sie uruchomilo. Włączam IE i nic sie nie dzieje. Pojawia sie ekran i nic więcej nawet nie ma napisów że szuka strony czy cos w tym stylu. Gdy chce wejsc w Panel Sterowania zeby sprawdzic czy cos jest nie tak z netem cały system się wiesza. Reset. Nie mogę odpalić większośći programów. Teraz pisze do was z drugiego kompa. Chciałem wam wyslać logi ale głowny komp nie pokazuje obecnosci zadnych pendrivewow i nie moge tam wyslac Hijacka. Nie wiem co mam robić.Plz help.
Nie wiem co pisać i jak pisać. Przeszło kilka dni temu u mnie również tak samo było. Póżniej co chwilę niebieskie ekrany z inną informacją / w sumie kilkanaście /. Skanowałem komputer on-line różnymi programami, sprawdzałem swoimi i żadnego wirusa. Aż wreszcie musiałem robić format a za dwa dni drugi. W tej chwili zajrzałem na forum i jest kilka podobnych tematów. U mnie zaczęło się to wszystko po instalacji Winampa, nowego Avasta 4.8 oraz aktualizacjach Microsoftu :?:
A czy jak uruchomie HiJacka w trybie awaryjnym to też może być czy musi być koniecznie w trybie normalnym? Próbowałem przed chwilą przywracania systemu ale to nic nie dało.
Skoro nie pomogło przywracanie systemu to może problem nie leży w systemie ale … nie wiem może cos nie tak z RAMem, niedawno wymieniłem kartę graficzną, może coś jest nie tak. Wszystko działa dobrze ale tylko w trybie awaryjnym. W normalnym trybie działają normalnie gry ale gdy chce włączyć IE, gg czy wejść w Panel Sterowania niestety zacinka pełna. Czasami to wygląda tak jakby komp strasznie mulił, np odpala jakis program po dwóch minutach.
Aktualizacja
Zainstalowałem Firefoxa i net działa… to ja już nie wiem co się dzieje