Mam problem z internetem od 3miesiecy, gdy rano wlaczam neta godzina 11 chodzi dobrze nie ma problemow, gdzies tak o 13 zaczyna mulic i coraz bardziej az strone trzeba reloadowac po 3 razy zeby sie zaladowala ;/ do tego przewaznie nie wszystkie obrazki sie zaaladuja itp… ale np gdy mierze predkosc lub cos pobieram (w tym czasie co sie tak strony wolno laduja) wszystko dziala dobrze, pliki pobieraja sie full laczem, predkosc jest dobra ;/ nie wiem czym to moze byc spowodowane dodam ze mam wifi w komputerze i lacze sie z routerem siostra ma lapka i tez ma to samo ;/ i nie ma roznicy czy jest jeden komputer wlaczony czy obydwa ;/ byl dzis u mnie koles od mojego neta zeby sprawdzic i przyjechal rano (jak dziala dobrze) cos tam posprawdzal i pojechal ;/ jesli macie jakis pomysl czym to moze byc spowodowane napiszcie, lub pytajcie