Witam mam problem z którym borykam się już kilka dni. Chodzi o to że podczas korzystania z internetu po prostu się wyłącza. Wcześniej czyli tak mniej więcej 5 dni temu było tak że tylko ze 2 razy zerwało mi połączenie. A teraz to już kompletnie się nie da korzystać, bo co chwile tracę internet. Nie da się grać, nie da się oglądać youtube, nie da się pobierać plików, nie da się nawet oglądać durnych obrazków w internecie. Więc jednym słowem TRAGEDIA.
Próbowałem sam jakoś to naprawić jednak mi to nie wychodziło. Robiłem takie rzeczy jak:
Podstawowe restartowanie / przywracanie do ustawień fabrycznych routera
Bawiłem się w ustawieniach sieciowych, ale wątpię żeby mi to w ogóle pomogło skoro też na telefonie wifi co chwilę mi przerywa
Wpisywałem komendy w konsoli takie jak: ipconfig / all coś tam z flushem itd i tak nic to nie pomogło
Oraz czekałem
Niestety żadna z tych opcji nie zadziałała, a tylko zwiększyło się tracenie łącza. Powiem że dostawca internetu to UPC korzystam z kabla czyli Ethernet ale router ma wifi. Oraz jak korzystam z przeglądarki to wyskakują mi te informacje.
ERR_CONNECTION_TIMED_OUT
ERR_NETWORK_CHANGED
DNS_PROBE_STARTED
DNS_PROBE_FINISHED_NO_INTERNET