kupiłem jakiś czas temu zwykłą, 6-cio kanałową kartę dźwiękową, ponieważ przy starej (zintegrowanej) dźwięk się zacinał. Mam 3 wolne porty PCI, montując kartę w dwóch z nich karta nie działała (podczas próby instalacji sterowników pojawiał się komunikat, że karta nie jest zainstalowana). W końcu zamontowałem ją w 3 porcie, wyłączyłem w BIOSie zintegrowaną kartę, zainstalowałem sterowniki.
Wszystko byłoby “cacy” gdyby nie to, że kiedy zamykam Windows to komputer się resetuje - działa zupełnie tak jakbym nacisnął ‘Uruchom ponownie’ zamiast ‘Wyłącz’. Jest to bardzo uciążliwe. Czy ktoś wie w czym leży przyczyna?
Karta dźwiękowa podaje sygnał do wzmacniacza wbudowanego w głośniki lub do jakiegoś zewnętrznego wzmacniacza,karty dźwiękowe nie mają wbudowanych wzmacniaczy przynajmniej ja o niczym takim nie słyszałem.Tak samo do 100W wzmacniacza nie powinno się podłączać 100W głośników tylko większej mocy.
Wiem ze sprzęt do niczego, ale jak go kupowałem to wziąłem to ci mi wcisnęli w sklepie…z upływem czasu wymieniłem tylko karte graficzną i dołożyłem 512 mb ramu.
//EDIT
Aha, karta to SPEED C-Media CMI8738
Złączono Posta: 16.08.2007 (Czw) 15:01
Przepraszam, że post pod postem ale naprawdę nikt nie jest w stanie pomóc? Dodam jeszcze, że Karta nie zajmuje całego gniazda PCI - nie dochodzi do konca. Czy w tym moze lezec przyczyna?