witam, klaiwsz na klawiaturze w lapotopie konkretnie literka L nie chce mi czasem działać. Zaczyna działac dopiero po około 20 wicśnięciu i potem działa, jeśli jej nie wciskam prze zjakiś czas to ona znowu nie działa i “budzi” się znowu za 20 wciśnięciem. Pod gumką nic nie ma żadnych paprochów bo sprawdzałem, może to być w jakis sposób uszkodzona membrana?
Nie skapło ci nic płynnego czasami na klawiaturę ?
No kiedyś tak, ale działało.
Jak dawno temu? Może przeżarło już ścieżki