Problem z kompem - niebieski ekran błędu, resety

Jako, że wróciłem z wakacji, a problem dalej jest, to odkopuję topic.

Na chwilę obecną wiem, że jest to błąd sprzętowy a nie systemowy. Włączyłem memtesta, poszedłem sobie na 2h, wracam a tam bluescreen, więc nawet nie wiedziałem czy mam skopane RAMy. Kompa mam już 7 lat, tydzień temu był odkurzany od środka, ale tylko powierzchownie. Nie czyściłem taśm i tylko tak ‘po łebkach’ wentylator. Podaję temp. z everesta:

Pole Wartość

Właściwości czujnika

Typ czujnika ITE IT8705F (ISA 290h)

Typ czujnika procesora graficznego Fintek F75373S (ATI-I2C 2Eh)

Temperatury

Płyta główna 35 °C (95 °F)

Procesor 72 °C (162 °F)

Aux 67 °C (153 °F)

Procesor graficzny 44 °C (111 °F)

Pamięć procesora graficznego 45 °C (113 °F)

Maxtor 6Y080L0 42 °C (108 °F)

Seagate ST340014A 45 °C (113 °F)

Seagate ST340823A 36 °C (97 °F)

Wentylatory

Procesor 2812 RPM

Zasilacz 2596 RPM

Procesor graficzny 6147 RPM

Wartości napięć

Napięcie rdzenia procesora 1.49 V

+2.5 V 2.51 V

+3.3 V 3.28 V

+5 V 5.08 V

+12 V 11.71 V

+5 V podczas wstrzymania pracy 5.05 V

VBAT baterii CMOS 3.23 V

Napięcie procesora graficznego 1.29 V

GPU Vcc 3.28 V

GPU AGP VDDQ 1.49 V

GPU FB VDDQ 2.60 V

Debug Info F 3C FF 41

Debug Info T 67 35 72

Debug Info V 5D 9D CD BD B7 41 CE (F7)

parę ingfo o moim sprzęcie:

Typ procesora AMD Athlon XP, 1533 MHz (11.5 x 133) 1800+

Nazwa płyty głównej Matsonic MS8157E (5 PCI, 1 AGP, 1 CNR, 4 DIMM, Audio, Video, LAN)

Pamięć fizyczna 512 MB (PC133 SDRAM)

Jutro postaram się przeczyścić kompa od środka, zmienić slota RAM. Teraz blue screen wyskakuje, jak centralnie nic nie robię na kompie (!) po prostu jest włączony, bittorrent tylko idzie i bęc - reset. Przedtem blue wyskakiwał jak grałem czy oglądałem filmik z youtube’a. Macie jakies pomysły?

Zajmij się koniecznie chłodzeniem procesora. Temperatura 72C jest zdecydowanie za duża. Jeżeli mówisz, że przy teście w Memteście otrzymałeś bluescreen, to oznacza, że komputer musiał zostać zresetowany podczas działania tego programu. A zatem włączył się system, a w nim wspomniany bluescreen.

A więc, trzy sprawy:

  1. Wyczyść chłodzenie procesora (dokładnie) i zmień pastę termoprzewodzącą;

  2. Przetestuj jeszcze raz memtestem86, ale obserwuj sytuację.

  3. Czy na Bluescreenie jest ciągle ten sam kod błędu?

Dzięki za wskazówki.

ad1. Jaką taśmę polecacie? Nie znam się na tym w ogóle.

ad3. Hmmmm… za każdym razem wyskakuje coś innego. Wczoraj np. wyskoczyło mi w języku angielskim z innym kodem i komunikatem.

Zabieram się za odkurzanie.

Jeśli chodzi o pastę to Artcic Silver 5, lepszej raczej nie trzeba.

Podaj pozostałe kody błędów oraz ich przyczyny.

Wyczyciłem kompa, mnie ma ani jednego kłębka kurzu na wentylatorze. Odpalam everesta a tam dziwne skoki temp. procesora: od 126 stopni (!) do 26 stopni. Dziwna sprawa. Everest co chwilę odświeża, raz jest 5 stopni, raz 76 stopni i raz właśnie 126 stopni. Co to może być? Speedfan p[okazuje dokładnie to samo co everest. Raz jest kilka stopni a raz ponad setka. Rozkręciłem kompa, przy tym wentylatorze który jest bezpośrednio podłączony do płyty głównej, nie widziałem żadnej pasty. Połączony jest on tylko kabelkiem z płytą.

W takim wypadku chodzi o paste, która wychodzi z tego większego wentylatora, który wypuszcza powietrze na zewnątrz?

Jak się pojawi bluescreen to napiszę kody.

Dotknij radiatora na procesorze (ten z wiatrakiem na płycie głównej). Prawdopodobnie czujnik jest tylko uszkodzony.

Pasty nie zobaczysz, bo jest jej bardzo cienka warstwa na samym procesorze.

Przeczyściłem radiator z kurzu, na którym swoją drogą zalegały masy kurzu. Przeczyściłem wiatraczek, również. Sformatowałem kompa, mam świeży system. Odpalam teraz everesta i dalej pokazuje skoki temperatury procka. Bluescreena nie było, Bogu dzięki. Miejmy nadzieję, że już się nie pokaże.

OK, wygląda na to, że problem rozwiązany. Udało się sformatować partycje z systemem, wszystko hula jak powinno, niebieski ekran już nie straszy.

Wielkie dzięki cosik_ktosik za pomoc. Pewnie nie raz tutaj jeszcze zaglądnę.

pozdr!