Witam
Kupiłem używaną kartę graficzną Gigabyte GF7600 GT. Okazało się że moja płyta główna nie ma złącza PCIEx16 więc musiałem takową kupić. Żeby wyszło jak najtaniej kupiłem używanego Gigabyte GA-K8VT890 754 pin. Wszystko stare pomontowałem na nowa płyte i sie zaczeło…
Komputer już od poczatku uruchomienia działa wolno. Wyglada to tak jakby ktoś strasznie szybko na maszynie pisał. Po uruchomieniu WinXP co chwila się przycina na ok 2, 3 sekundy i działa dalej. Gdy uruchomię jakas gierkę karta graficzna albo sie wyłącza po okolo 2 minutach albo komputer się zawiesza. Grafikę przełożyłem do innego komputera i śmiga aż miło choć grzeje się niemiłosiernie. Ale działa. Założyłem inna grafikę też na PCIEx16 z innego komputera i działa tak samo wolno jak działało.
Myślałem że to zasilacz i pożyczyłem 400W ale nic się nie zmieniło. Może jeszcze za mały? Instalowalem różne sterowniki i do płyty i do grafiki ale na nic moje starania.
Jedyne co mi jeszcze pozostało to przeinstalowac WinXP bo nie wiem już co może pomóc. Może zasilacz 500W? Wydawać się jeszcze może że płyta jest uszkodzona ale nie wiem sam co myśleć.
Płyta gigabyte K8VT890 socket 754
Sempron 2800+ 1600 Mhz
Twinmos 512 PC3200
Gigabyte GF 7600 GT 256MB Silent Pipe II
Zasilacz Feel 350 ATX
HDD, FDD, 2 napedy DVD wszytko na IDE