Problem z napięciem w mieszkaniu- 3 kompy R.I.P

Mam dziwne anomalie w mieszkaniu, mianowicie w ciągu ostatnich kilku miesięcy 3 różne komputery, w 2 pokojach, każdy z listwą i zasilaczem (ostatni Corsair 550tka) uległy spaleniu- w 1 padł zasilacz, w drugim zasilacz i płyta, ostatni czeka na diagnozę - prawdopodobnie padł zasilacz).

Co dziwne- w tą samą listwę wpięty jest monitor i telewizor- które działają bezproblemowo cały czas…

Czy możliwe są takie skoki napięcia ,aby pomimo powyższych zabezpieczeń (tak rozumiem listwy i dodatkowe zasilacze) miały miejsce awarie?

Jeżeli tak, to jakie inne czynności mogę podjąć na przyszłość?

Jakie innne czynniki mogły dokonać takich zniszczeń?

z góry dzięki za info…

http://allegro.pl/item773128426_ups_eve … o_350.html Zastanów się nad zakupem tego lub podobnego,mierz napięcie sieci i jego ewentualne wahania.W listwach oryginalne bezpieczniki,ok 3 A.Dobrze by było zamontować w instalacji elektrycznej stały woltomierz i kontrolować jego wskazania.Może korzystasz z innych urządzeń el.o dużym poborze mocy.Spadki napięć są tak samo szkodliwe,jak i jego wzrost.Telewizor,monitor są mniej wrażliwe na skoki napięć.Urządzenia wmiarę możliwości uziemić lub podłączyć do zera.

Z jakich dokładnie listw korzystasz? Dziś niestety sprzedaje się wiele chłamu, a niektóre “listwy” z supermarketów nie mają nawet bezpiecznika ani żadnych filtrów chroniących przed skokami napięcia :expressionless: Polecam produkty w miarę sprawdzonych marek np. Orvaldi. Zawsze możesz też zainwestować w dobry ups, który naprawdę pomaga w takich sytuacjach i niweluje wahania napięć. Pozdrawiam

właśnie łudziłem się że listwa z IKEI wystarczy- ale jeżeli faktycznie nie to zastosuję się do Twojej rady marchewkowy. Taki UPS to też w sumie nie głupie rozwiązanie.

Co ciekawe, akurat w tej sytuacji problem okazał się kuriozalny- rozłączyło włącznik z płytą główną- tego nie sprawdziłem. Niestety - gdy wymieniłam zasilacz coś innego się chyba rozłączył: komp się niby uruchamia ale nie ma tego charakterystycznego bip na początku, co przekłada się też na brak komunikacji komputer- monitor :confused: (to samo z TV łączem HDMI- DVI ) - monitor jest wygaszony

przy włączonym PC świeci się lampka na płycie głównej i kręci się wiatrak od procka, to samo wiatrak z obudowy i karty graficznej (ten ostatni ma własne zasilanie), jakieś diodki na graficznej też się niby palą, ale coś nie działa.

Wyjąłem grafę i kości ram, metodą “na pegasusa” przedmuchałem wejścia, upewniłem się że zasilanie i pozostałe elementy są dociśnięte i nic :frowning:

jakieś sugestie co powinienem dalej zrobić?

Spróbuj zresetować zworkami na płycie głównej bios … jak to zrobić masz na pewno w instrukcji płyty bo może coś tam się przestawiło co uniemożliwia odpalenie komputera… potem tylko w biosie trzeba wszystko ustawić tak jak było o ile coś tam wcześniej kiedykolwiek zmieniałeś ;]

Apropo zabezpieczenia także polecam ups-a on zapewnia większe bezpieczeństwo niż najlepsza listwa choć osobiście stosuje to i to ;]

Ewentualnie znalazłem jeszcze po prostu stabilizator napięcia: http://allegro.pl/item793483388_stabili … _wawa.html

A propo listwy osobiście używam takiej: http://allegro.pl/item785197772_listwa_ … _w_wa.html

Jak nie potrzebujesz tylu wejść to wystarczy lestar http://allegro.pl/item787624840_listwa_ … _w_wa.html