Od 2 miesięcy mój internet działa jakoś strasznie dziwnie. Od pon - pt tak po 16 a w weekendy już od 13 ( wtedy kiedy dużo ludzi korzysta z neostrady ??) transfer strasznie spada. Nie wiem co się dzieje. Wirusów nie mam ani nic co w takim stopniu obciążałoby łącze. Poza tym mam sieć i na drugim kompie internet w tych godzinach chodzi tak samo. Wina routera to też nie jest gdyż sprawdzałem na “sagemie” od neo. Na dodatek sprawdzane było jeszcze na laptopie i net działał tak samo. Co ja mam poradzić? Proszę o pomoc.
Hah. Dzwoniłem wczoraj. Przez 20 min się powstrzymywałem aby nie zapytać “A po co??”. Ten z którym rozmawiałem polecił mi odinstalować wszystko i pingować http://www.onet.pl Cosik mu poza tym nie szło bo co chwilkę przerywał rozmowę tekstem “proszę poczekać” i znikał na parę minut. Mam już ich dość z deka Jakieś inne rady?