Problem z odczytem dysku

Witam po raz kolejny w tym tygodniu, mój problem polega na tym że mniej więcej co drugi restart systemu pojawia się czarny ekran z napisem BŁĘDNY ODCZYT DYSKU NACIŚNIJ CTRL+ALT+DELETE ABY ZRESETOWAĆ SYSTEM co to może być? i strasznie mi internet wolno chodzi mimo że mam 10mb łącze, może to ma coś wspólnego z tym błędnym odczytem dysku…?

sprawdz zasilanie i tasme - albo dysk sie nie wlacza, albo kontroler szwankuje

Co do internetu to chodzi Ci o pobieranie czy o przeglądanie stron?

więc jeśli chodzi o sprawdzenie taśm i zasilania to nie bardzo wiem jak to zrobić, jakimś programem…? a co do internetu to chodzi o przeglądanie stron bo ściągnie jest ok, sprawdzałem transfer i mam około 8mb czyli mniej więcej tyle co zawsze, 2 mb ginie nie wiadomo gdzie!

raczej hardware’owo… znaczy przy pomocy srubokreta - przepnij tasmy i zasilanie

rzeczywista predkosc netu zalezy rowniez od odleglosci do switcha, dlatego dostawca nie gwarantuje okreslonej predkosci, tylko do wartosci

wolne wyswietlanie stron moze sie wiazac z dyskiem - przegladarka zapisuje cache/temp wlasnie na nim - jesli hdd wolno chodzi, to i reszta bedzie mulic

acha no to lipa bo ja niepotrafie tam nic sprawdzić więć pewnie do jakiegoś serwisu muszę jechać znacie jakiś dobry serwis w krakowie?

Jeśli Windows też jest “przymulony” to sprawdź czas dostępu do danych (Access time) przy użyciu np. HD Tach lub HD Tune.

nic mi nie mówi ten wykres więc dam link do zrzutu ekranu na którym jest jakiś wykres

http://img25.imageshack.us/img25/6734/beztytuuxsg.png

Wyglada normalnie. Możliwe że problem jest z systemem (może wirus).

http://support.microsoft.com/kb/150532/pl

Użyj scandisk (cmd -> chkdsk /r /f -> T).

Tak, sprawdź najpierw czy nie jest zawirusowany, ja miałam podobny problem przez wirusa.