Problem z odtwarzaczem MP3

Kiedyś zakupiłem w “Biedronce” MP3 512MB za 130zł. “Firmy” MINT. Odtwarzacz w standardzie USB 2.0 a ja mam w kompie 1.1. Problem w tym, że po jakimś czasie (godziny/dni) od zainstalowania odtwarzacza w kompie przestaje on działać. Na początku jest normalnie, a później wywala błąd i ani w tą, ani w tą. Nie mogę kopiować do mp3 ani odtwarzać z mp3 na kompie. W moim komputerze jest “dysk wymienny” ale po dwukliku nic nie wyświetla - jest pusto. Co robić??? Na innych kompach działało, ale nie poddawałem dłuższej obserwacji… Uruchamiałem na linuxie live - niby działało, ale nie mogę nagrywać na mp3 - nie wiem jak, bo normalnie nie moge (Spodobał mi sie EduCD bo czytał mi dyski) BŁAGAM doradźcie coś… Może to od jakiegoś programu???

Mi to wygląda na wadę odtwarzacza… Chyba najlepiej byłoby oddać go na gwarancji…

Kurde ale niby działał na innych kompach…

Może to tu leży problem? Brak jakiś sterowników, albo coś takiego…

Faktycznie - skoro działał na innych komputerach to nie ma co zanosić go do serwisu, bo odeślą z powrotem.

Próbowałem z różnymi kombinacjami - stery z płytki (badziewie) i systemowe (XPSP2) i dalej to samo… Niby wszystko działa, nie widać żadnych konfliktów… Bo sprawa jest taka, że podłącze - przez chwile działa, a po chwili już nie… a czasami jest tak, że dłużej działa… Nawet kilka razy system reinstalowałem ale i to nie pomogło (tylko na chwilę). Może to od jakiegos programu??? Mam propozycję - skoro w chwili obecnej problem zostaje nierozwiązany to powiedzcie mi, jak na Linuxie Live korzystać z odtwarzacza??? Linuxa moge sobie ściągnać ewentualnie, ale kilka jakichś LIVE mam… Musi mi obsługiwać dyski NTFS i FAT32 (mam C w NTFS a D w FAT32) no i podłączoną MP3. Tylko w tym problem, że mi to wszystko obsługiwał, tylko nie mogłem zapisywać… Grzebałem w opcjach, ale nic nie znalazłem. Jak będę mógł w pełni korzystać z MP3 na linuxie to i to mi wystarczy. Dzięki za wszystko i proszę o pomoc

Złączono Posta : 29.12.2006 (Pią) 14:17

Więc tak… jeszcze raz Linux eduCD Live i jazda… więc oprócz tego, że nie mogę operować plikami z polskimi literami to wszystko działa - doszedłem, jak zapisywać… Wina leży po stronie windy. Tylko co teraz???