Otóż mój problem polega na tym że w “Moim komputerze” podaje mi ze mam zajęte 202 gb dysku, a gdy zaznaczę wszystkie foldery i pliki (łącznie z ukrytymi) to jest tam niby 172 gb plików. Tak więc powstaje pytanie gdzie podziało się 30 gb. Nie jest to partycja systemowa.
Używałem już ccleanera i to mi jakoś specjalnie nie pomogło, a SWAP w ogóle wyłączyłem. Na dysku C brakuje 4 gb ale to jest systemowy to jeszcze da sie przebolec i jeszcze na dysku E brakuje mi 8 gb. W sumie może byc tak jak pisał Kaczorinax z tymi plikami MFT. Ale wydaje mi sie że na to już wczesniej jest pobierany dysk skoro juz przy zakupie jest mniejsza niż podawana pojemność.
Do tego dochodzi fakt, że pojemność dysku podawana w GB jest tylko i wyłącznie chwytem marketingowym, bo dysk na przykład mój ma 80GB a faktycznie ma 80026361856 bajtów czyli tak na prawdę nie ma tych 80GB a ok. 75GB, żeby dysk miał faktycznie 80GB musiałby mieć około 82 mld bajtów.