Witam wszystkich,
Kilka dni temu reinstalowałem Windows (na partycję C po jej pełnym formacie) i od tego czasu mam nieustający problem z połączeniem się z siecią Gadu Gadu. Widziałem na forum już kilka podobnych tematów, ale rozwiązania podane w nich (głownie sprawdzenie poprawności loginu/hasła, zmiana serwera gadu, zmiana komunikatora, sprawdzenie WebGadu) nie skutkują, więc postanowiłem założyć nowy wątek z dokładniejszym opisem problemu.
Problem objawia się troszkę inaczej w zależności od komunikatora, ale chodzi o automatyczne przerzucanie z jakiegokolwiek statusu na ‘niedostępny’ (AQQ, GG), oraz o niemożliwość zaimportowania kontaktów z serwera )(AQQ, Konnekt, Miranda - w przypadku tych 2 ostatnich pojawił się komunikat o błędzie wtyczki), a także o przerzucanie w ‘niedostępny’ po każdej wykonanej akcji (zmiana opisu, wysłanie wiadomości).
Login i hasło dobre - na webgadu się połączyłem, pobrało listę kontaktów i było przez chwilę cacy, potem kiszka j.w.
http://forum.myportal.cn.net.pl/index.p … opic=16039 - nie działa.
System - Windows XP SP3 - wyłączyłem firewall systemowy, żeby sprawdzić, czy nie blokuje gadu (mimo, że każdy z komunikatorów był w exceptions) - brak rezultatu. Antywirus - Avast (jak zawsze), nic nie zmieniałem, nie instalowałem nic więcej
Zmiana komunikatora (od 2 lat AQQ, do zeszłego tygodnia 1.x, ostatnio 2.x i wszystko było cacy) na Mirandę, Tlena, Konnekta, nawet na GG 7.x - rezultatów brak.
W dodatku dziwnie zachowują się komunikatory, przekłamując status - w AQQ 2.x jak się zatrzyma kursor nad słoneczkiem statusu to po ok 3 sek. pojawia się informacja z opisem. Teoretycznie czerwone słoneczko = niedostępny, szare = niewidoczny. Ale u mnie obojętnie jaki kolor ma słoneczko, zawsze ten opis po 3 sekundach brzmi - niewidoczny! Na razie pozostaje mi GTalk, (ale nie każdy go używa) lub żonglerka statusami - klikanie po każdej akcji (naprawdę mało wygodne i ergonomiczne).
Wieczorem będę miał możliwość sprawdzenia czy problem występuje także na innym komputerze, więc zrobię update, ale mam nadzieję, że do tego czasu ktoś podsunie jakąś złotą myśl
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam,
Sochers