Posiada nagrywarkę sATA i ostatnio mam z nią pewien problem. Raz na jakieś 2-3 nagrywania, nagrywarka zwalnia, wygląda to następująco:
1.Wybieram w Alcoholu bądź ImgBurn(na tych dwóch programach testowałem) prędkość 16x.
Rozpoczyna się nagrywanie, nagrywarka pracuje dość głośno, powoli dochodzi do ok.12x i magicznie zwalnia do prędkości 6.1x i tak zostaje już do końca. Napęd pracuje wtedy bardzo cicho.
Niezrażony wrzucam więc następną płytkę DVD-R i… prędkość nagrywania przez cały czas prawie 16x.
Przeszkadza mi to o tyle,że płyty nagrywane niską prędkością posiadają straszną ilość błędów PI/PIF i strach je potem wrzucić do jakiegokolwiek napędu.
A mi się wydawało że to raczej szybkie nagrywanie uniemożliwia odczyt i jest bardziej ryzykowniejsze, ja mam taki sam objaw raz nagrywa na maxa raz wolniej, mimo że nagrywam raz na rok cokolwiek. Więc dla mnie to by mogło nie być tego napędu.
Przede wszystkim zwróciłbym uwagę na to, jakie płytki się wypala. Są pewne firmy - nie będę ich podawał - które produkują tak badziewne płytki, że szok. Kupiłem kiedyś 10 takowych - udało się z nich wypalić z sukcesem tylko 3, z czego jeszcze jedna przy odczycie za kilka dni wywalała błędami. Koszt dobrej płytki powalał więc na kolana. I tutaj może być tak samo.
Dużo zależy od tego, jaką prędkość nagrywania tolerują płytki. Maksymalna jest zawsze podawana na krążku, choć nie zawsze jest to wartość prawdziwa. I tak jest w tych wypadkach. Ustawiasz 16x i nagrywarka skokowo zmienia prędkości - zaczyna od 2x, 4x, później 8x, 12x, ale już do 16’ki nie dochodzi, więc zmniejsza prędkość do bezpiecznej prędkości 6x. Proponowałbym więc najpierw zaopatrzyć się w inne płytki i testować prędkości właśnie na nich.
Akurat powinno być odwrotnie - im mniejsza prędkość wypalania, tym błędów powinno być mniej. Jeśli tak się dzieje, wskazuje to na niską jakość samej płytki.
O prędkości nagrywania czytałem swego czasu strasznie dużo, wniosek był jeden. Wolne nagrywanie to mit z bardzo zamierzchłych czasów, a prędkość nagrywania powinno się dobierać, testując różne warianty i wybierając te najlepsze. U mnie graniczna wartość to 12x, poniżej tej prędkości płyta kończy w śmietniku. No ale to temat na osobną dyskusję
Niestety dziś jest jeszcze gorzej. Na 5 płyt, 4 nagrały się z magiczną prędkością 6.1x, nie wiem już co robić.
