Mam polaczone 2 komputery w siec lan na skrosowanym kablu i na jednym udostepniam lacze do internetu.Drugi ktory robi za klienta stwaza troche problemow a mianowicie na outlocku nie chce wysylac wiadomosci a na nortonie antivir nie moze przy aktualizacjach automatycznych polaczyc sie z internetem.Przegladarki, gadu gadu dzialaja normalnie bez zastrzezen.Mam za firewalla zone alarm pro na 2 komputerach i na 2 wylaczony jest windowsowy firewall ale to nie jego sprawka gdyz nawet gdzy oba wylacze dalej problem sie powtarza.Co mozna zrobic aby wkoncu reszta programow zaczela normalnie funkcjonowac ??
Podpinam się pod temat, ponieważ mam podobny problem z tym, że w komputerze-kliencie problem (poza MS ExpressOutlook) pojawia się również w przeglądarkach (np. nie mogę pisać postów na forach, nie mogę korzystać z panelu administracyjnego Mambo - dane, które wprowadzam nie są zapamiętywane itp.). Nie mam tych problemów w przypadku komputera, który udostepnia połączenie.
Kilka danych nt. sprzętu: W2k, Avast, Sygate Personal FireWall na komputerze udostępniającym połączenie; WinME i Avast na komputerze kliencie; maszynki są spięte skrosowanym kablem.