Problem z rozruchem PC - co może być nie tak?

Witam! Od jakiegoś czasu mam problemy z rozruchem PC’ta.

Raz włącza się normalnie za pierwszym razem, a raz świruje, tzn.włącza się tylko do pewnego momentu, a później jest czarny ekran. Filmik przedstawiający jak to wygląda:

Proszę o pomoc! ; )

posprawdzaj kable przy dysku i ewentualnie zmień wtyczkę zasilania na inna niż obecnie używasz.

pawko_86 , chodzi Ci o kabel sata? Czy o kabel zasilający dysk?

Zatrzymaj bootowanie na BIOSie, przejdź w BIOSie do pozycji Load Optymized Defaults (lub podobnie nazwanej), zaznacz ją, potwierdź Enter, wyjdź, potwierdzając dokonane zmiany (Yes) i restart. Powinno być OK.

Poraj , no właśnie do biosu też się nie mogę dostać, jak próbuję do niego wejść to także pojawia się czarny ekran.

To nie dobrze! Jesli to komp stacjonarny, to wobec tego “wyzeruj” CMOS BIOSu, czyli wyłącz komputer, wyjmij nawet kabel z sieci 230V. Teraz albo zeruj BIOSa zworką (jeśli wiesz gdzie jest na płycie głównej), albo przez wyjęcie baterii na pare minut.

Przykłady “zerowania” są w sieci i na Forum.

Po uruchomieniu z powrotem komputera, natychmiast zatrzymaj bootowanie i zrób to, co wyżej opisałem.

W każdym razie, w rezultacie, powinieneś móc wejść do BIOSu. To jest sprawa pierwszorzędna!

Dodane 03.04.2011 (N) 11:32

Póki nie będziesz mógł wejść do konfiguracji BIOSu i to zrobić, co wyżej, to nie można nic dalej zrobić, Co najwyżej wymienić bateryjkę BIOSu na nową. Innego pomysłu (na razie) nie mam.

Poraj , no ale dziwne jest to, że nie raz się włącza a nie raz nie. Np. teraz po 10 min prób (resetowania i wyjmowania wtyczki od zasilacza) komputer ruszył.

Możesz wejść do BIOSU? Spróbuj!

BIOS jest “mózgiem” komputera. Jak długo go nie zobaczysz, tak długo komputer nie może normalnie pracować.

Z tego filmiku wynika, że źle jest ustawiona w komputerze (w BIOSie) tzw. sekwencja bootowania i dlatego dążę, żebyś wszedł do BIOSu i przywrócił mu ustawienia fabryczne, tzw. default’owe.

Dodane 03.04.2011 (N) 11:41

Oczywiście, może być awaria związana z samą konstrukcją komputera, jeśli masz takie dziwaczne objawy.

Kable zasilające, pamięć, zasilacz… W gruncie rzeczy, wszystko!

Zdalnie trudno wyczuć i może być trudne do wykrycia.

Wszystko, co wiem, opisałem.

Poraj , przetestuje jeszcze pamięci memtestem i zobaczę co z tego wyniknie :wink:

Też dobrze! W każdym razie, w miarę sprawdzania i naprawiania komputera, zmierzaj do wejścia do BIOSu. To podstawa!

Potem można rozwiązywać inne problemy.

Poraj , dało radę wejść do biosu, ustawiłem defaultowe ustawienia i nic. Resetowanie biosu zworką, wyjęciem baterii, wymianą kabla od dysku oraz sprawdzenie RAMu memtestem nic nie pomogło - ten ostatni nie wykrył żadnych błędów. Jakieś dodatkowe propozycje?

Jeśli objawy, które opisałeś 2 tygodnie temu(!) są aktualne, to pozostaje jeszcze wymiana na nową bateryjki BIOSu… i reinstalacja systemu. Innego pomysłu nie mam, chociaż nie wykluczona jest awaria samego zasilacza komputera. Tu jednak pewności nie mam.

Jak już pisałem, możliwa jest awaria sprzętowa, trudna do wykrycia.

a czy plyta glowna nie ma wybulonych kondesatorow, i czy probowales odpalic na jednej kosci ram? (jezeli nie wykrywa bledow to nic nie oznacza) np. moze byc slot uszkodzony, takze proponowalbym odlaczenie dysku i zostawienie napedu aby sprobowac wlaczyc livecd linuksa.

Poraj , reinstalacja systemu także nie pomaga, co do bateryjki to pójdę kupić w poniedziałek nową.

nargoriel , nie, próbowałem jedynie na obydwóch kościach.