Jakieś 2 tygodnie temu zakupiłem nowy zasilacz do swojego złomka. Zdecydowałem się na Amacrox WARRIOR AX400-PNF. Problem w tym, że wszyscy rozpisują się na jego temat, że powinien być cichutki itd. U mnie chyba jednak tak nie jest. Może nie zawsze, ale wydaje mi się, że komputer jest dość głośny (czasem chyba głośniejszy niż na starym wiekowym zasilaczu). Do kompa mam podpięte dodatkowy cooller który wyciąga na zewnątrz, ale to raczej nie jego wina bo wcześniej też był. Ktoś może mi poradzić co z tym fantem zrobić ? ? ?
Pewnie ci sie trafil feler, oddaj na gwarancje.
Możliwe. A jak sprawdzić czy to na pewno zasilacz? Jest możliwość sprawdzenia samego zasilacza bez podłączenia go do płyty głównej?
Wyjmij zasilacz podłącz pod molexa np stary napęd CD, zewrzyj spinaczem na głównej wtyczce zasilania styk przewodu zielonego i styk przewodu czarnego (masa) i włącz zasilacz i powinien ruszyć.
Ale przy takim obciążeniu wentyl zasilacza pewnie będzie się kręcił wolno i będzie cicho.
Najlepiej osłuchać go w kompie czy to na pewno wentyl zasilacza.
Miałeś zasilacz szybkoobrotowy?, który oprócz chłodzenia siebie wyciągał też powietrze z obudowy. Ten wolnoobrotowy chłodzi tylko siebie i wiatrak na procku musi sam sobie teraz radzić. I pewnie ma szybsze obroty, stąd głośniejsza praca. Porównaj np. w Ewereście jakie obroty przy podobnym obciążeniu ma wiatrak na procku przy zasilaniu z z nowego i starego zasilacza.
Możesz też odłączyć wiatrak obudowy i na chwilę zatrzymać palcem wiatrak na procku. Usłyszysz wtedy jak głośno pracuje amacrox.
Nie radze bo może sie wiatrak spalić.
Na krótką chwilę (kilkanaście sekund) nic się nie stanie. Można też odłączyć zasilanie od wiatraka na procku i na chwilę włączyć kompa.
Ja tak robiłem i nic się nie działo nawet w amacroxie 
Miałem Amaroxa pracował jak odkurzacz po tygodniu zmieniłem na Mode Com Feel III.
Wcale ten amarox nie za ciekawy, przereklamowany, ma fajne kolorowe pudełko :lol:
Widocznie jesteście pechowcami, nie spotkałem się z sytuacją zeby amacroxy buczały, a te feele to :x
mój kumpel miał feela głośny jak suszarka ja mam amacroxa ax450 i kumpel drugi ma amacroxa ax400 oba tak ciche że tylko słychać świst powietrza ;]
To jak widzicie loteria wśród zasilaczy bo ja bardzo jestem zadowolony z feela.
Napięcia nie skakają pracuje cichutko.
Napięcia nie skakają no tak…
u mnie jest to samo, zasilacz jest głośny, widać trafiona partia, ja jutro ide z tym do sklepu
Ok zrobiłem pełny raport Everestem, tylko gdzie jest informacja na temat obrotów ? ? ?
REMIDAS ODŁĄCZ WSZYSTKO i zewrzyj piny na złączy tym duużym ATX o nazwach PS_OK i PWR_ON. I ci się włączy ni nic nie stanie. Ja tak zrobiłem i jest OK… tylko nic nie podłączaj wtedy. I zobaczysz jaki głośny jest twój zasilacz inaczej się nie da.
Chyba znalazłem (w zakładce “Czujnik”):
Na nowym zasilaczu
Procesor 2446 RPM
Obudowa 1795 RPM
Na starym zasilaczu
Procesor 2482 RPM
Obudowa 1562 RPM
To są w miare normalne parametry?
Everest klamie
W Everescie nie ma obrotów wentylatora od zasilacza wyciągnij zasilacz podłącz do niego jakiś napęd (bo inaczej może zasilacz sam w sobie się spalić) i zewrzyj te dwa kabelki i sprawdź
Ok zaraz to zrobie. Mam nadzieję, że nic nie sfajcze :mrgreen: